ŚwiatPetycja w sprawie ułaskawienia Edwarda Snowdena. "Jest bohaterem narodowym"

Petycja w sprawie ułaskawienia Edwarda Snowdena. "Jest bohaterem narodowym"

Już ponad 22 tys. Amerykanów podpisało się pod petycją z żądaniem niezwłocznego ułaskawienia Edwarda Snowdena, który ujawnił informacje o supertajnym programie inwigilacji elektronicznej prowadzonym przez amerykańską Narodową Agencję Bezpieczeństwa (NSA).

Petycja w sprawie ułaskawienia Edwarda Snowdena. "Jest bohaterem narodowym"
Źródło zdjęć: © AFP | The Guardian

11.06.2013 05:54

Petycja została umieszczona na portalu Białego Domu w niedzielę. "Edward Snowden jest bohaterem narodowym i powinien zostać niezwłocznie w pełni ułaskawiony" - głosi tekst petycji, w której podkreśla się następnie, że ułaskawieniem powinny być objęte "wszelkie przestępstwa, które (Snowden) popełnił lub mógł popełnić, ujawniając tajne programy inwigilacji NSA".

Jeśli pod petycją podpisze się elektronicznie do 9 lipca 100 tys. osób, Biały Dom przeanalizuje ją, przekaże ekspertom, po czym wystosuje oficjalną odpowiedź.

NSA zażądała śledztwa w związku z ujawnieniem tajnych programów. Snowden przebywa w Hongkongu. Jest byłym pracownikiem CIA, a ostatnio pracował dla amerykańskiej firmy Booz Allen Hamilton, świadczącej usługi dla amerykańskiego resortu obrony - ujawnił dziennik "Guardian" na prośbę Snowdena.

On sam nie wyklucza, że poprosi o azyl na Islandii, ponieważ rząd tego kraju jest znany z zaangażowania na rzecz obrony wolności w internecie.

Informacje, które Snowden przekazał "Guardianowi" i "Washington Post", dotyczą zbierania przez NSA tajnych danych z serwerów dziewięciu firm internetowych, m.in. Google, Facebook, Yahoo, YouTube, AOL.

Snowden przewiduje, że w USA zostanie przeciwko niemu wszczęte dochodzenie pod zarzutem pogwałcenia ustawy o szpiegostwie (Espionage Act) oraz działania w interesie wroga. Podkreślił, że przeciek był jego świadomym wyborem. "Nie uważam się za żadnego bohatera. To, co zrobiłem, zrobiłem we własnym interesie. Nie chcę żyć w świecie, w którym nie ma prywatności, a więc i przestrzeni do intelektualnych poszukiwań i twórczości" - zaznaczył.

Jak powiedział, zdecydował się działać, gdy uświadomił sobie, że elektroniczna inwigilacja stosowana przez NSA "jest egzystencjalnym zagrożeniem dla demokracji".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)