Pętla Czarnobyla. 26 kwietnia 1986 r. wybuchł reaktor jądrowy. Po 34 latach "strefę zagrożenia" trawią pożary

W nocy 26 kwietnia wybuchł reaktor w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Była to jedna z największych katastrof przemysłowych XX wieku. W wyniku całkowitego zniszczenia reaktora skażeniu promieniotwórczemu uległ obszar na pograniczu Białorusi, Ukrainy i Rosji. Radioaktywna chmura rozprzestrzeniła się po całej Europie. W efekcie katastrofy przesiedlono ponad 350 000 osób. Po 34 latach Czarnobyl znów mierzy się z dużym problemem.

Od 3 kwietnia okolice Czarnobyla trawią pożary. Spłonęło ok. 200 hektarów lasu w zamkniętej strefie. W połowie kwietnia spadł deszcz, który pomógł w opanowaniu sytuacji. Poinformowano nawet o ugaszeniu pożarów. Wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Gerashchenko przekazał, że pożar nie stanowił zagrożenia dla obiektów jądrowych. Urzędnik podziękował ratownikom, którzy zapobiegli przemieszczeniu się pożaru w kierunku miasta Prypeć i składowisk odpadów jądrowych. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej stwierdziła, że pożary w pobliżu elektrowni jądrowej nie doprowadziły do niebezpiecznego wzrostu cząstek radioaktywnych w powietrzu.

Czarnobyl. "Od 34 lat nie było tak ogromnych pożarów"

Rashid Alimov z rosyjskiego Greenpeace'u uważa, że w przynajmniej trzech miejscach pożary nadal trwają. Jeden z nich dzielą zaledwie 4 kilometry od sarkofagu, który okrył reaktor. Stwierdził, że do tej pory spłonęła 1/5 "strefy wykluczenia". Według pojawiających się informacji, w niektórych miejscach trwają podziemne pożary torfowisk, które w każdej chwili mogą ponownie zająć lasy.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl