Petarda w dłoni dziecka. Youtuber pokazał efekt eksplozji

Gdy petardy trafią w ręce osoby nieostrożnej lub dziecka, może zakończyć się to dramatem. Youtuber z kanału "Sprawdzam Jak" sprawdził co może się wydarzyć, gdy dojdzie do wybuchu w dłoni.

Twórca internetowy przygotował rekwizyty, scenerię i wykonał kilka eksperymentów. Sprawdził co może się stać, kiedy takie petardy trafią w ręce dziecka, które nie przeczyta instrukcji. Youtuber przygotował kilka różnych petard oraz imitację dłoni dziecka. W środku rekwizytu umieścił kości z kurczaka.

- Petardy to produkty, które dosłownie nie mają żadnego sensu. Wielki huk, strach w oczach zwierząt i niebezpieczeństwo podczas samego wybuchu. Jednak pomimo tego niestety nadal się to sprzedaje i co roku słyszymy o nieszczęśliwych wypadkach. Najgorsza sytuacja jest wtedy kiedy dzieci zwiną petardy rodzicom i o nieszczęście naprawdę nietrudno - piszą w poście na Facebooku twórcy kanału "Sprawdzam Jak".

Podczas niespełna 13-minutego nagrania widzimy, jak ludzka dłoń mogłaby ucierpieć po wybuchu, różnej sile rażenia i wielkości, petard. Z każdą minutą "obrażenia" na imitacji dłoni są coraz większe. Rekwizyt zakończył eksperyment w kawałkach.

Na koniec youtuber wystosował apel do amatorów petard: - Takie rzeczy trzymajcie pod kluczem (...), żebym nikt do tego się nie dobrał, bo zniszczenia są okropne i na całe życie.