Pentagon wydaje miliony dolarów na psucie dziennikarstwa
Pentagon wydaje miliony dolarów na łamanie zasad zachodniego dziennikarstwa - komentuje "The New York Times" doniesienia o artykułach redagowanych przez amerykańskich wojskowych i później publikowanych w prasie w Iraku.
01.12.2005 09:50
Nawet jeśli Departament Stanu USA i amerykańska agencja rozwoju międzynarodowego płacą (...) miliony dolarów za pomoc w szkoleniu dziennikarzy i promocję profesjonalnych i niezależnych irackich mediów, Pentagon płaci o wiele więcej (...) za pracę, która wydaje się łamać podstawowe zasady zachodniego dziennikarstwa - twierdzi dziennik.
Pokazujesz światu, że nie żyjesz według zasad, którym hołdujesz i tracisz całą wiarygodność - zauważa na łamach "NYT" wiceprezes Międzynarodowego Centrum dla Dziennikarzy w Waszyngtonie.
Według dziennika, kilkanaście z tych artykułów przygotowanych przez wojsko, a potem omawianych przez "NYT" prezentowało różnorodne pozytywne wiadomości o irackiej gospodarce, bezpieczeństwie, rebelii i przyszłości politycznej. Niektóre napisano w formie newsów, inne miały postać komentarzy czy też ogłoszeń służb publicznych - podkreśla gazeta.
Wcześniej "Los Angeles Times" powołując się na wojskowe dokumenty oraz oficerów, którzy pragnęli zachować anonimowość napisał, że artykuły rzekomo redagowane przez niezależnych dziennikarzy wychwalają amerykańsko-iracką współpracę, krytykują natomiast działania rebeliantów. Gazeta dodawała, że armia USA zapłaciła już irackim gazetom za publikację kilkudziesięciu artykułów.
Pentagon zapowiedział, że zajmie się wyjaśnieniem tej sprawy.