Pentagon potwierdza specjalną broń Rosjan. Ponad 10 takich pocisków
Pentagon potwierdził doniesienia o tym, że Rosja użyła wobec broniącej się przed agresją Ukrainy hipersonicznych pocisków Kindżał. Od rozpętania wojny w lutym 2022 r. rosyjscy agresorzy wystrzelili "prawdopodobnie między dziesięć a dwanaście" takich pocisków - wynika z informacji przekazanych przez wysokiego urzędnika Pentagonu.
- Oczywiście widzieliśmy, jak (Rosjanie - red.) używali broni hipersonicznej w przeszłości i uderzali nią w budynki, ale nic nie wskazuje na to, by ten rodzaj uzbrojenia został użyty w Odessie - miał powiedzieć cytowany przedstawiciel amerykańskiej administracji.
Warto zaznaczyć, że sama Federacja Rosyjska informowała o wystrzeleniu w kierunku Ukrainy rakiet Kindżał w połowie marca. Broń ta po raz pierwszy została użyta w działaniach wojskowych. Informacje te później potwierdziły również Stany Zjednoczone - z użyciem tej broni doszło do przynajmniej kilku ataków.
Rząd USA bagatelizował użycie rakiet Kindżał?
We wtorek jednak przedstawiciel Pentagonu nie potwierdził podawanych wcześniej przez stronę ukraińską informacji o użyciu Kindżałów w poniedziałek, w ataku na Odessę.
"Rząd amerykański w oficjalnych przekazach bagatelizował użycie przez Rosję na Ukrainie pocisków Kindżał, zaznaczając, że jest to tylko odpalana z samolotów wersja rakiety balistycznej krótkiego zasięgu Iskander" - przypomniała w środę stacja CNN.
Atak pociskami hipersonicznymi na Odessę
Ukraińskie Dowództwo Operacyjne Południe przekazało w poniedziałek, że Rosjanie wystrzelili trzy rakiety Kindżał na cele w Odessie, raniąc dwie osoby i niszcząc obiekty turystycznej infrastruktury.
Pociski hipersoniczne poruszają się z prędkością kilka razy większą niż prędkość dźwięku, są w stanie manewrować i są trudne do wykrycia przez systemy obrony przeciwlotniczej. Oprócz Rosji broń hipersoniczną rozwijają USA i Chiny.
Zobacz też: Ten dzień Putinowi nie wyszedł? "Chciał ceremonię odfajkować”
Źródło: PAP/CNN
Przeczytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski