Pękł rurociąg, groźny wyciek ropy - kolejna katastrofa?
Kolejny wyciek ropy w USA. Tym razem pękł należący do firmy Exxon Mobil ropociąg w Montanie. Rzecznik giganta Exxon Mobil powiedział, że z pękniętego rurociągu ropa naftowa wylewała się do rzeki Yellowstone, w pobliżu słynnego Parku Yellowstone.
Park narodowy Yellowstone jest pierwszym i najstarszym parkiem narodowym na świecie; stanowi dużą atrakcją turystyczną. Według firmy Exxon Mobil, do rzeki wylało się do tysiąca baryłek ropy.
Koncern zapewnia, że w w ciągu kilkudziesięciu minut rurociąg zamknięto i ewakuowano okolicznych mieszkańców. Trwa oczyszczanie rzeki. Przyczyna wycieku nie jest znana. Zdaniem firmy, powodem mógł być wyjątkowo wysoki poziom wody w rzece Yellowstone.
W ostatnich tygodniach w Montanie spadło rekordowo dużo deszczu, topnieją także śniegi w pobliskich górach. W zeszłym roku w USA doszło do potężnego wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej, gdzie eksplodowała platforma wiertnicza firmy BP. Zdarzenie to uznano za największą katastrofę ekologiczną w historii Stanów Zjednoczonych.