Pegasus szpieguje Polaków? Były szef Agencji Wywiadu: Prawdopodobnie co najmniej jedna ze służb go używa
- Trzeba powiedzieć wprost, że system Pegasus nie jest systemem masowej inwigilacji. W związku z tym, ta odpowiedź CBA jest zapewne prawdziwa, ale nie stanowiła odpowiedzi na pytanie, czy służby stosują system Pegasus. Na podstawie wiedzy, która jest nam dostępna od co najmniej dwóch lat, można przyjąć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że przynajmniej jedna ze służb, Centralne Biuro Antykorupcyjne, korzysta z Pegasusa w Polsce - komentował w programie "Newsroom WP" płk Grzegorz Małecki, w latach 2015-2016 szef Agencji Wywiadu. Były funkcjonariusz służb specjalnych zwrócił uwagę, że w Polsce nie ma odpowiednich organów, który mógłby weryfikować ewentualne zebrane informacje przez system inwigilacji. - Apeluję od kilku lat, aby wreszcie w Polsce powstał niezależny organ kontrolny, który istnieje w większości krajów europejskich, natomiast my nie możemy się tego doczekać - przekazał gość programu. Prowadząca Agnieszka Kopacz dopytywała, czy opozycyjni politycy mogli być podsłuchiwani podczas kampanii wyborczych. - Istnieją podstawy do stawiania tego rodzaju tez, ponieważ dysponujemy pewnym zakresem wiedzy, która uprawdopodobniają tego rodzaju sformułowania - oświadczył płk Małecki. *W programie na belce podpisowej gościa pojawił się błędny zapis skrótu pułkownik. Powinien brzmieć: płk Grzegorz Małecki. Przepraszamy.