Pedofilia w Kościele. Polska pójdzie w ślady Francji? Ks. prof. Kobyliński: Czas przebudzić się ze snu
Francuska komisja ds. pedofilii opublikowała najnowszy raport. Według zgromadzonych danych przez 70 lat we Francji ok. 216 tys. nieletnich było ofiarami wykorzystywania seksualnego przez księży. - To jest poczucie wstydu i winy wszystkich członków Kościoła we Francji. Nowością tego raportu jest podanie szacunkowej liczby ofiar. Wcześniejsze raporty w Holandii, Australii, Irlandii czy Stanach Zjednoczonych nie podawały takich liczb - komentował w programie "Newsroom" WP ks. prof. Andrzej Kobyliński, etyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. - To jest kolejny wstrząs w Kościele katolickim. To, co wiemy z raportu dotyczy Francji, ale także dotyczy Kościoła na całym świecie. [...] Niestety przez dziesięciolecia mieliśmy systemowe tuszowanie pedofilii klerykalnej w Kościele. Chroniliśmy dobra instytucji, a nie dobra ofiar. To nas doprowadziło do tego punktu, w którym obecnie jesteśmy. Czas przebudzić się ze snu - ocenił duchowny. Prowadząca Agnieszka Kopacz dopytywała, czy Polska pójdzie w ślady Francji, w której powstała całkowicie niezależna komisja do zbadania nadużyć Kościoła. - Ja od lat powtarzam, że nie wyjdziemy w Polsce z piekła pedofilii klerykalnej, jeśli nie będzie niezależnej komisji, która przebada wszystkie przypadki nadużyć od II wojny światowej do dzisiaj. [...] Niestety ciągle w naszym kraju dominuje obojętność - stwierdził ks. prof. Kobyliński.