Pedofilia w kościele. Oko.press: Arcybiskup Głódź ma proces kanoniczny

Decyzje arcybiskupa Leszka Sławoja Głódzia, które podejmował w sprawie innych księży, w Watykanie badane są - według informacji oko.press - od kilku tygodni. Mimo tego, że dwa miesiące temu Sławoj Głódź, były metropolita gdański, przeszedł na emeryturę, może mieć problemy, jeżeli zarzuty tuszowania przestępstw seksualnych, w tym pedofilii, potwierdzą się.

Postępowanie toczy się na podstawie dekretu ogłoszonego przez papieża Franciszka w maju 2019 roku. Przepisy motu prioprio "Vos estis lux mundi" określają zasady zgłaszania i badania przypadków tuszowania przestępstw seksualnych przez biskupów.

Jak informuje oko.press, sprawę abp. Głódzia prowadzą księża spoza diecezji gdańskiej, a wspierać ma ich duchowny cudzoziemiec z jednego z krajów z południa Europy.

Abp. Głódziowi już wcześniej zarzucano tuszowanie pedofilii w kościele m.in. w reportażu TVN, który został wyemitowany w programie "Czarno na białym". Kontrowersje wzbudziły też informacje o tym, że arcybiskup miał mobbingować księży i używać wobec nich przemocy fizycznej.

Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański, zareagował w lutym na doniesienia medialne, których jest bohaterem. Wydał oświadczenie, w którym pisze o "brutalnym ataku" na jego osobę.