Pedofil porwał dziewczynkę. Zapomniał o jednej rzeczy
Wielkim sprytem i opanowaniem wykazała się 12-latka porwana przez pedofila. Wracająca ze szkoły dziewczynka została wciągnięta do furgonetki, ale porywacz zapomniał o jednej rzeczy.
Przed godz. 16 policjanci z Lipska odebrali telefon od przerażonej dziewczynki. 12-latka dzwoniła do nich z bagażnika samochodu, ponieważ porywacz zapomniał zabrać jej telefonu komórkowego.
Dokładnie opisała, o której godzinie i gdzie została porwana. Dziewczynka powiedziała policjantom, że na boku białej furgonetki jest zielony napis zaczynający się na literę M. Wskazała też markę samochodu.
Dzięki temu niemieccy policjanci szybko zorganizowali obławę i znaleźli poszukiwany samochód. Porywaczem okazał się 36-letni mężczyzna, który już wcześniej został skazany za posiadanie dziecięcej pornografii. Mężczyzna miał też sądowy zakaz zbliżania się do dzieci.
Źródło: l-iz.de, RMF FM