Pediatra alarmuje: coraz więcej dzieci chorych na COVID-19. "Warto szczepić"
Dr hab. Ernest Kuchar alarmuje, że w polskich szpitali przybywa dzieci chorych na COVID-19. Pediatra podkreśla, że w poprzednich falach pandemii najmłodsi nie lądowali tak często na oddziałach zakaźnych. To dobry argument by, zaszczepić dzieci.
Dr hab. Ernest Kuchar w rozmowie z PAP wskazał, że liczba dzieci chorych na COVID-19 w polskich szpitalach jest znacznie większa niż przy poprzednich falach pandemii. Wskazał jednak, że faktyczny stan problemu może być dużo większy, niż wynikałoby z obłożenia szpitalnych łóżek.
- Uważam, że choruje znacznie więcej dzieci, niż widnieje w statystykach. Większość dzieci trafia do przychodni, z objawami przeziębieniowymi i nie ma wykonywanego testu, dlatego umykają statystykom - powiedział.
Dlaczego koronawirus obrał dzieci za cel?
Ekspert wskazał również na przyczyny wzrostu zachorowań wśród dzieci. - W tej chwili osoby starsze są w znacznym odsetku zaszczepione, dorośli w znacznym odsetku już przechorowali COVID-19, dlatego chorują teraz dzieci - stwierdził.
Pediatra uważa, że w obliczu danych dotyczących zachorowań wśród dzieci konieczne jest jak najszybsze zaszczepienie najmłodszych Polaków. - Powinniśmy zwalniać ze szczepienia jedynie te dzieci, u których wystąpiła reakcja anafilaktyczna przy podaniu pierwszej dawki i w przypadku nadwrażliwości na składniki szczepionki, dokładnie tak jak postępujemy z dorosłymi pacjentami. Jest to jedyne realne przeciwwskazanie - wyjaśnił.
Polska psychiatria w agonii. "W szkole jest często jeden psycholog lub pedagog na 600 uczniów"
Lekkie przeziębienie nie jest przeciwwskazaniem?
Dr. Kuchar zaznaczył, że decyzję ws. dopuszczenia każdego dziecka do szczepienia podejmie lekarz. Podkreślił, że przed wizytą warto przygotować się na ewentualne jego pytania i przedstawić szczegółowi historię chorób dziecka, tak by wykluczyć wszelkie wątpliwości.
Lekarz wyjaśniał również, że rodzice nie powinni obawiać się szczepień, jeśli dziecko jest lekko przeziębione. - Szczepienie przeciwko COVID-19 jest bardzo ważne i łagodna infekcja, zwłaszcza pod jej koniec nie stanowi przeciwwskazania do szczepienia. Jeśli jest to poważna choroba, np. infekcja przebiegająca z wysoką gorączką, szczepienia odraczamy, ale jeśli jest to tylko lekki katar - nie odwlekamy szczepienia przeciwko COVID-19 - powiedział.