Październik miesiącem oszczędzania
Nawiązując do hasła, kojarzonego co prawda z poprzednią epoką i systemem, Acxiom Polska postanowił zająć się tematyką oszczędzania.
Sprawdzono, kto ma największe skłonności do oszczędzania i w jakich rejonach kraju jest najwięcej Polaków-ciułaczy.
12% konsumentów znajdujących się w całej bazie Acxiom korzysta z instrumentów związanych z oszczędzaniem. Tendencja do odkładania pieniędzy rośnie wraz z wiekiem, kiedy to częściej myślimy o zabezpieczeniu się na przyszłość. Polacy zaczynają oszczędzać już po 30-tce - wśród posiadających oszczędności 22% to ludzie w wieku z przedziału 30-39 lat, kolejne 22% ma wiek pomiędzy 40-49 lat, a 24% 50-59 lat. Pieniądze odkładają głównie osoby z wykształceniem średnim i wyższym - stanowią ponad 82% wszystkich oszczędzających.
Większe skłonności do odkładania na czarną godzinę mają osoby posiadające rodziny - ponad połowa 'oszczędnisi' żyje w gospodarstwach trzy- i czteroosobowych. Mogą pochwalić się lepszym od przeciętnego Polaka statusem materialnym i finansowym. 23% wydaje tygodniowo na artykuły podstawowej potrzeby ok. 150-200 zł, a ponad 17% więcej niż 250 zł. Zakupy robią zarówno w supermarketach (32%), hipermarketach (32%), jak i małych, okolicznych sklepach (31%). Jest to także grupa, która chętnie korzysta ze sprzedaży na odległość. Prawie 31% wydało w ten sposób co najmniej 300 zł, a 28% na zakupy drogą wysyłkową przeznaczyło kwotę 100-200 zł.
70% posiada własny dom lub mieszkanie, a w prawie 75% gospodarstw domowych oszczędnych znajduje się przynajmniej jeden samochód. 39% ma w domu własny komputer, a jedna trzecia jako swoje hobby wymienia internet oraz zajęcia związane z korzystaniem z komputera.
Co ciekawe, jeśli przyjrzymy się na rozkład geograficzny osób deklarujących posiadanie oszczędności to się okazuje, że mieszkańcy południowej i wschodniej Polski wypadają tutaj znacznie lepiej. Najwyższy odsetek 'dusigroszy' znajdziemy w województwie mazowieckim. Na dalszych pozycjach są natomiast mieszkańcy województw: małopolskiego, podkarpackiego, lubelskiego i podlaskiego. Podobnie rzecz się ma, gdy odniesiemy ten rozkład w stosunku do średniej wartości osób oszczędzających - wówczas do listy województw o wyższej niż przeciętna odsetku osób odkładających pieniądze, należy jeszcze doliczyć województwa świętokrzyskie, dolnośląskie i opolskie.
Dodatkowo, powyższe informacje warto uzupełnić danymi zebranymi w czerwcu b.r. od 23 865 osób. 60% z nich przyznało, że nie posiada żadnych oszczędności, a dwa-trzy miesiące bez dodatkowych wpływów (tylko ze zgromadzonych środków) przetrwałoby tylko 12% gospodarstw domowych. Na ponad roczny okres wakacji - bez zarobkowania - mogłoby sobie pozwolić tylko niecałe 4% badanych.