Pawłowicz zamieściła wpis po decyzji. "Nie umieram"

Krystyna Pawłowicz jako sędzia TK odejdzie w grudniu w stan spoczynku. Zapewnia, że nadal będzie aktywna. "Nie umieram" - podkreśliła. "Nadal pilnujemy Polski" - napisała.

Krystyna PawłowiczKrystyna Pawłowicz
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Trybunał Konstytucyjny poinformował, że sędzia TK Krystyna Pawłowicz odejdzie w stan spoczynku.

"Z wielkim żalem przyjęliśmy wniosek Pani Profesor Krystyny Pawłowicz z prośbą o przeniesienie w stan spoczynku po 6 latach kadencji i zakończenie pełnienia urzędu Sędziego Trybunału Konstytucyjnego z dniem 5 grudnia 2025 r." - napisano w komunikacie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pilnują granicy polsko-niemieckiej. Co na to mieszkańcy Słubic?

"Pani Profesor Krystyna Pawłowicz jest sędzią wyjątkowo aktywnym, a jej odejście będzie wielką stratą dla Trybunału Konstytucyjnego. Dziękujemy za 6 lat niezłomnej pracy dla Rzeczypospolitej Polskiej" - podkreślono.

Wkrótce po tym głos zabrała Krystyna Pawłowicz, publikując na swoim profilu na X krótki wpis.

"Ku smutkowi jednych, a ku uciesze innych, precyzuję: Z dniem 5 XII KOŃCZĘ KADENCJĘ w TK, ale NIE UMIERAM. Nie odchodzę z X. Nadal pilnujemy Polski" - napisała. Do wpisu zamieściła też swoje zdjęcie z młodości.

Pawłowicz: akty nienawiści wpłynęły na moje zdrowie

Do komunikatu TK dodano także oświadczenie Krystyny Pawłowicz.

"Agresja wobec konstytucyjnych instytucji ustrojowych, w tym wobec Trybunału Konstytucyjnego, jego Prezesa, sędziów, w tym mnie osobiście, wytworzyła warunki utrudniające lub wręcz uniemożliwiające wykonywanie funkcji sędziego Trybunału powierzone mi przez demokratycznie wybrany Sejm i Prezydenta RP. Agresja ta utrudnia też normalne funkcjonowanie w życiu prywatnym" - napisała.

"Za wykonywanie konstytucyjnych obowiązków obrony i ochrony polskiej Konstytucji sędziów TK delegitymizuje się, zastrasza, poniża i ośmiesza. Podważa się ich wcześniejszy dorobek zawodowy. Niszczy ich niezawisłość, zastrasza i nęka rodziny" -dodała.

"Te akty nienawiści niestety negatywnie wpłynęły na moje zdrowie, nieodwracalnie je pogarszając. Zmusiły mnie po 6 latach do wcześniejszego odejścia z urzędu sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Powierzoną mi tę zaszczytną funkcję starałam się w imieniu i dla dobra Rzeczypospolitej wykonywać pełnią swych sił" - zaznaczyła Pawłowicz.

Krystyna Pawłowicz to wieloletnia nauczycielka akademicka oraz posłanka PiS w latach 2011-2019. Pod koniec 2018 roku zapowiedziała zakończenie kariery politycznej. Pod koniec 2019 roku została powołana na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Normalnie koniec jej kadencji przypadłby na 2028 rok.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie

Białoruś przeprowadza manewry. Chce "zademonstrować Zachodowi"
Białoruś przeprowadza manewry. Chce "zademonstrować Zachodowi"
Dramatyczna sytuacja w Marineland. Ssakom grozi śmierć
Dramatyczna sytuacja w Marineland. Ssakom grozi śmierć
Awaria na lotnisku w Los Angeles. Zawieszono loty
Awaria na lotnisku w Los Angeles. Zawieszono loty
Mieszkańcy centrum Warszawy mówią "dość". Co proponuje Ratusz?
Mieszkańcy centrum Warszawy mówią "dość". Co proponuje Ratusz?
Działo się w niedzielę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w niedzielę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Dramatyczne sceny na Madagaskarze. Żołnierze dołączyli do tłumu protestujących
Dramatyczne sceny na Madagaskarze. Żołnierze dołączyli do tłumu protestujących
"Kłamstwo". BBN ostro reaguje na zarzuty ze strony Sterczewskiego
"Kłamstwo". BBN ostro reaguje na zarzuty ze strony Sterczewskiego
Media: sędzia wjechał autem w drzewo. Był nietrzeźwy
Media: sędzia wjechał autem w drzewo. Był nietrzeźwy
Silne wstrząsy w Chinach. Jest nagranie
Silne wstrząsy w Chinach. Jest nagranie
Kobieta wjechała w przystanek autobusowy. Nieoficjalne informacje o kierowcy
Kobieta wjechała w przystanek autobusowy. Nieoficjalne informacje o kierowcy
Niemcy chcą pomóc w odbudowie Strefy Gazy
Niemcy chcą pomóc w odbudowie Strefy Gazy
Tusk skomentował słowa lidera AFD. Uderzył w Nawrockiego
Tusk skomentował słowa lidera AFD. Uderzył w Nawrockiego