Pawłowicz ostrzega. "Nic nie będzie można zrobić"

Krystyna Pawłowicz jest rozgoryczona doniesieniami o planowanej reformie Trybunału Konstytucyjnego. Sędzia TK stwierdziła, że "mamy do czynienia z buntem i rokoszem prawników". - Odrzucili oni system demokratyczny - skomentowała poczynania nowej władzy.

Krystyna Pawłowicz ostro o zmianach w TK
Krystyna Pawłowicz ostro o zmianach w TK
Źródło zdjęć: © PAP | "Sieci", Roman Zawistowski
Justyna Lasota-Krawczyk

Rozmowa z prof. Krystyną Pawłowicz pojawiła się w najnowszym numerze tygodnika "Sieci". W wywiadzie dla Jacka Karnowskiego odniosła się do zarzutów, że Trybunał Konstytucyjny działa w imieniu określonej grupy.

- Trybunał działa w pełni legalnie, w oparciu o jasne prawo. Ale rzeczywiście, takich wypowiedzi jest ostatnio więcej, więc być może naprawdę zbliża się coś niedobrego, jakieś działania mogą być podjęte. Z zapowiedzi wynika, że będą to działania nielegalne, bez oparcia w konstytucji i ustawach. Taka nowa forma praworządności na bazie rażącego bezprawia - stwierdziła Pawłowicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Konstytucja już nie obowiązuje, organy konstytucyjne się nie liczą, Sejm się nie liczy. To jest naprawdę trudne do zniesienia. Tym bardziej że towarzyszy temu uczucie bezsilności. Gdy apeluję w różnych miejscach do nowej władzy o szacunek dla podstaw prawnych naszego państwa, ludzie zwracają mi uwagę, by nie apelować, lecz działać. Ale jak tu działać, skoro nie ma gdzie zwrócić się o ochronę czy pomoc? - dodała sędzia, zwracając uwagę na "skalę destrukcji prawa w Polsce".

Rozmówczyni Karnowskiego ostrzegała również przed "włączeniem w wymiar sprawiedliwości Unii Europejskiej". - Nic nie będziemy mogli zrobić. Będą nam dyktowali, komu i jakie procesy wytoczyć, jakie kary wymierzyć. Jestem więc pesymistką, widzę przyszłość w bardzo czarnych barwach. Długo się z tego nie wydobędziemy. Systemu prawnego, gdy się go raz zniszczy, nie da się odbudować na pstryknięcie palcami. Ale trzeba działać. Bronić prawa na ile się da. Zbudować tamę przeciwko zalewającej nas niepraworządności - apelowała na ramach "Sieci".

Adam Bodnar zapowiada zmiany w TK

Minister sprawiedliwości zapowiedział propozycje zmian w konstytucji w zakresie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Adam Bodnar przekazał 28 stycznia, że "istotne działanie" w tym kontekście będzie miało miejsce już w najbliższych dniach.

Szef resortu sprawiedliwości zapewnił w rozmowie z TVN24, że przedstawione propozycje mają jeden cel: naprawę systemu sądownictwa. Nie chciał zdradzić szczegółów, zasugerował jedynie, że zmiany będą dotyczyć m.in. funkcjonowania Trybunału Konstytucyjnego. Jak powiedział, organ ten "jest absolutnie fundamentalny z punktu widzenia gwarancji wartości konstytucyjnych oraz praw i wolności jednostki".

Podkreślił, że istnieją poważne wątpliwości nie tylko co do statusu prawnego tzw. sędziów-dublerów w Trybunale, ale również mandatu prezes Julii Przyłębskiej.

O tym, że zmian w Trybunale Konstytucyjnym należy spodziewać się w najbliższych dniach zapewnił też Robert Biedroń. - W tym tygodniu wydarzą się rzeczy, które będą zmieniały bieg historii Trybunału Konstytucyjnego. Uważam, że należy to zrobić jak najszybciej, ponieważ rośnie zniecierpliwienie społeczeństwa, że zbyt długo ta historia trwa - zdradził w sobotę w programie "Fakty po Faktach" TVN24.

Biedroń zapewnił, że "polityczne decyzje już zapadły".

Źródło: "Sieci"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (672)