Pawłowi Kukizowi puściły nerwy. "Jesteście bydlakami, POPiS-owym ścierwem"
Paweł Kukiz bardzo emocjonalnie odebrał informację o odrzuceniu prezydenckiego wniosku o referendum. Upust swojej złości dał na Facebooku, gdzie w mało parlamentarnych słowach napisał, co myśli zarówno o opozycji, jak i ekipie rządzącej.
"Jedno tylko powiem - jesteście bydlakami. Antyobywatelską burżuazją. (...) Łapa w łapę PiS z PO przeciw Polakom. Przeciw zwykłym ludziom. Przeciw wolności i demokracji. POPiSowym ścierwem jesteście i prędzej czy później za to zapłacicie" - napisał na Facebooku lider ruchu Kukiz'15. Na koniec dodał, że nie boi się pozwów w związku z zamieszczonym wpisem.
Poseł skomentował w ten sposób odrzucenie przez Senat prezydenckiego wniosku o przeprowadzenie referendum konstytucyjnego. Projekt Andrzeja Dudy utrącili nie tylko senatorzy opozycji, ale również ci z PiS. Aż 52 wstrzymało się od głosu, a tylko 10 było "za", mimo że Prawo i Sprawiedliwość ma w Senacie 62 przedstawicieli i z łatwością mogłoby przeforsować propozycję prezydenta.
Decyzja Senatu jest dla Kukiza szczególnie bolesna, gdyż jest wielkim zwolennikiem demokracji bezpośredniej. Był jednym z głównych inicjatorów referendum w 2015 roku, w którym jedno z pytań dotyczyło jego sztandarowego postulatu - wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do parlamentu.
Wśród 10 referendalnych pytań zaproponowanych przez Andrzeja Dudę znalazły się również takie, które zwiększały wpływ inicjatywy obywatelskiej na losy kraju. Jedno z pytań dotyczyło "obowiązku przeprowadzenia referendum ogólnokrajowego w sprawach o istotnym znaczeniu dla Państwa i Narodu, jeśli z takim żądaniem wystąpi co najmniej milion obywateli".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
