Paweł Kukiz: "Zielony ład to lewackie, idiotyczne pomysły, które zbudowały Putina"
- Co z tymi tirami, proszę zapytać Francuzów i Niemców. Francja i Niemcy to w tej chwili szmalcownicy. Bogacą się na ludzkim nieszczęściu i wspomagają Rosjan - przekonywał Paweł Kukiz w rozmowie z Beatą Lubecką w "Radiu ZET".
We wtorek podczas audycji "Gość Radia ZET" Paweł Kukiz był pytany o tiry, które jeżdżą z państw Unii Europejskiej do Rosji i na Białoruś. Zdaniem polityka transport ten jest możliwy nie tylko za zgodą Francji i Niemiec. - Proszę zapytać też partii liberalnych, również polskich, które wspierały przez lata idiotyczną politykę administracji Obamy, Merkel, Francji, którzy tego Putina wyhodowali - wyjaśniał Kukiz.
Kukiz o zielonym ładzie
Gość Beaty Lubeckiej mówił też o polskich europarlamentarzystach z Europejskiej Partii Ludowej. - Dla mnie to jest zdrada stanu. Taka pani Ochojska czy posłowie Koalicji Obywatelskiej. To jest zdrada stanu to, co oni robią w tej chwili - przekonywał lider Kukiz’15.
W ten sposób polityk odniósł się do kwestii KPO. Kukiz zaznaczył, że nie jest zwolennikiem reformy "pana Ziobry, bo jest kiepska", jednak dodał, że "blokowanie Polsce pieniędzy przez Polaków to jest zdrada stanu". - Wie pani, co by się przed wojną zrobiło z takimi ludźmi - mówił.
Dopytywany przez prowadzącą o to, czy należy w takim razie zakończyć spory z Unią Europejską i zlikwidować Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, odpowiedział twierdząco. Dodał jednak, że "należy jednocześnie zrewidować politykę zielonego ładu, bo to są lewackie, idiotyczne pomysły, które zbudowały Putina".
Wojna w Ukrainie
Polityk była dopytywany o kwestię wojny w Ukrainie. Kukiz przyznał, że jeździ tam od 2004 roku. - Pomagałem kilkanaście tygodni na Majdanie. Widziałem zabijanych ludzi, straszne rzeczy. Cały czas kontynuuję pomoc. To mój kolejny wyjazd - mówił. Dodał też, że za parę dni ponownie wyruszy z pomocą. Lider Kukiz’15 przyznał, że założył zbiórkę i do tej pory udało mu się zebrać blisko 65 tys. złotych. - Pieniądze są potrzebne na zakup podstawowych ubrań taktycznych dla obrony terytorialnej. Im szybciej zbierzemy te pieniądze, tym będziemy mogli czuć się bezpieczniej. Ukraińcy chronią też automatycznie naszych granic - przekonywał.
Lider Kukiz’15 przyznał, że uważa, że Rosjanie będą się przesuwać w stronę polskiej granicy. - Wszystkie zdarzenia to zmiana geopolityki. Rosja dąży do odzyskania imperialnej pozycji - wyjaśniał. Jego zdaniem tłumy kobiet i dzieci, przekraczające w nocy granicę to przytłaczający widok. - Najbardziej cierpią kobiety, jak zawsze, są malutkie dzieci. To są widoki nie do opisania. Jak się jest na miejscu to zupełnie co innego. To rzeczy porażające - dodawał Kukiz.
Pomoc dla Ukraińców
Kukiz przekonywał też, że Rzecznik Praw Obywatelskich powinien mocno naciskać na rząd w kwestii skoordynowania działań i pomocy dla organizacji pozarządowych. - Nie ma absolutnie żadnej koordynacji między rządem, a NGOs-ami. Wielokrotnie prosiłem PiS, by zająć się tą kwestią, że jestem gotowy zaangażować się w koordynację – mówi polityk.
Kukiz naciskał też na rząd, twierdząc, że zna Ukrainę lepiej, niż wielu ludzi, którzy zasiadają w rządzie. Jego zdaniem PiS wierzy, że sam da radę. - Nie dacie sami sobie rady i to od razu mówię, jeśli natychmiast nie zaczniecie zasięgać opinii tych, którzy z praktyki codziennej, pomocy mają doświadczenie - komentował.
Zdaniem polityka należy również zastanowić się nad ulgami dla przedsiębiorców, którzy w przyszłości zapewnią pracę uchodźcom. - Rząd powinien też pomóc samorządom przy pozyskiwaniu budynków ze spółek Skarbu Państwa, które stoją opuszczone jak np. PKP – wyjaśniał Kukiz. - To jest na zasadzie pies ogrodnika – sam nie zje i drugiemu nie da. Budynki, które są do natychmiastowej adaptacji, w ciągu pół roku można to przystosować na mieszkania, a to stoi puste. Ale przepisy są takie, że to się prędzej rozsypie, niż będzie z tego cokolwiek pożytecznego – dodawał.
Źródło: "Radio ZET"
Zobacz też: Zastanawiające działanie Rosjan. "To dla wielu jest zagadką"
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski