Paweł Kukiz odmawia komentarza ws. Pięty. I zapewnia, że drzwi do jego partii są dla polityka zamknięte
- Nie będę w to ingerował - stwierdził Paweł Kukiz, odnosząc się do romansu posła Stanisława Pięty. Lider Kukiz'15 powiedział, że ma jednak pewną wątpliwość dotyczącą tej sprawy. I zapewnił, że nadal chce zmienić system.
- Czuję się nieszczęśliwy w czasach rządów partiokracji - stwierdził w TVN24 Paweł Kukiz. I dodał, że "przez 4 lata od wyborów nie mamy żadnych instrumentów kontroli władzy" - To nie jest system demokratyczny - ocenił.
Polityk podkreślił, że protest osób niepełnosprawnych rozpoczął się za czasów rządów PO. - Po co jest potrzebne stanowisko wicepremiera ds. społecznych, skoro przez 40 dni nie odwiedziła protestujących - skrytykował Beatę Szydło. - Nie będę w to ingerował - odmówił komentarza do sprawy romansu posła Stanisława Pięty.
Potityk stwierdził jedynie, że w certyfikatach bezpieczeństwa należy poinformować o ewentualnej skomplikowanej sytuacji osobistej. - Jest pytanie, czy pan poseł Pięta wypełniał ten certyfikat w czasie tej znajomości - powiedział i uznał, że służby powinny się tym wtedy zainteresować.
Zobacz także: Joanna Szczepkowska: wyniki wyborów mogą być niewiarygodne
Kukiz chce referendum. Popiera pomysł prezydenta
Zapytany, czy poseł Pięta mógłby znaleźć miejsce w Kukiz'15, po chwili milczenia odpowiedział: "z pewnością nie". Nie chciał również jednoznacznie stwierdzić, czy poprze Jana Śpiewaka w wyborach prezydenckich. - Dziura w drodze nie ma światopoglądu - uznał jednak i wyraził sympatię dla niego.
- Na Boga, pomóżcie mi to zmienić, ja nie chcę rządzić - mówił, krytykując system. Stwierdził, że najbardziej podoba mu się ustrój szwajcarski. I poparł inicjatywę prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą referendum konstytucyjnego.
Źródło: TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl