Paweł Kowal dla WP: UE zasłania się faktem, że ktoś kiedyś nie dostał wizy
- Brak oficjalnej delegacji Parlamentu Europejskiego na pogrzeb Borysa Niemcowa to zasłanianie się faktem, że ktoś kiedyś nie dostał wizy - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską były europoseł Paweł Kowal. Tymczasem o składzie polskiej delegacji na uroczystości w Moskwie powiedział: - Mogło być jeszcze skromniej. Pojadą wiceminister spraw zagranicznych Konrad Pawlik i marszałek senatu Bogdan Borusewicz. Z kolei europoseł Ryszard Czarnecki oświadczył, że nie będzie oficjalnej delegacji Parlamentu Europejskiego na pogrzeb rosyjskiego opozycjonisty.
02.03.2015 | aktual.: 01.04.2015 20:31
Zdaniem Kowala, w obecnej sytuacji politycznej, trudno jest w Unii Europejskiej namówić kogoś na wizytę w Rosji. - Muszę być realistą - powiedział b. europoseł. Jego zdaniem jednak, na uroczystościach pogrzebowych powinien "przynajmniej" być obecny Ryszard Czarnecki jako wiceprzewodniczący PE.
- Brak delegacji to zasłanianie się faktem, że ktoś kiedyś nie dostał wizy. Pogrzeb to sytuacja, w której zawieszamy obowiązujące, formalne protokoły - powiedział Kowal.
Podkreślił, że mamy do czynienia z morderstwem opozycjonisty. - Dla Rosjan, którzy nie zgadzają się z obecną polityką Władimira Putina byłby to znaczący gest ze strony Unii - zaznaczył.
Przypomniał, że po zamachu na siedzibę tygodnika "Charlie Hebdo" we Francji, na uroczystości pogrzebowe ofiar ataku przybyły delegacje z wielu krajów. - A nie byli to (ofiary - przyp. red.) oficjele państwowi, tylko dziennikarze - uznał.
"Mogło być skromniej"
Tymczasem o polskim składzie delegacji na pogrzeb Niemcowa, Kowal w rozmowie z WP powiedział: - Mogło być skromniej, a tymczasem jedzie do Moskwy człowiek z piękną kartą opozycyjną.
Zaznaczył, że jeszcze wczoraj mówiło się, że nikt nie będzie obecny na uroczystościach pogrzebowych. - Cieszę się zatem z takiego składu - oznajmił.
Na pytanie, kto jego zdaniem powinien reprezentować polskie władze na uroczystościach w Moskwie, powiedział: - Można by było się zastanawiać nad obecnością premier Ewy Kopacz lub wicepremiera Janusza Piechocińskiego.
Borusewicz na czele polskiej delegacji
- Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Pawlik będzie reprezentował polski rząd na uroczystościach pogrzebowych Borysa Niemcowa w Moskwie - powiedziała rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska. Pojedzie też marszałek senatu Bogdan Borusewicz.
Z kolei europoseł Ryszard Czarnecki na konferencji prasowej w Warszawie oświadczył, że nie będzie oficjalnej delegacji Parlamentu Europejskiego na pogrzeb rosyjskiego opozycjonisty. Zasugerował, że jest to efekt postępowania władz rosyjskich, które niedawno odmówiły wjazdu dwóm przedstawicielom PE do tego kraju.
Zastrzelony w centrum miasta
55-letni Niemcow, jeden z liderów opozycji demokratycznej w Rosji, został w piątek zastrzelony w centrum Moskwy. Polityk został trafiony czterema pociskami. Strzelano do niego w plecy.
Jego pogrzeb odbędzie się we wtorek na Cmentarzu Trojekurowskim w Moskwie. Poprzedzi go cywilna uroczystość żałobna w moskiewskim Centrum Andrieja Sacharowa.