PolskaPaweł Graś: w ciągu tygodni projekt zespołu PO dot. związków partnerskich

Paweł Graś: w ciągu tygodni projekt zespołu PO dot. związków partnerskich

Parlamentarny zespół klubu PO pracuje w sejmie nad projektem dot. związków partnerskich; propozycja będzie gotowa w ciągu kilku, kilkunastu tygodni - powiedział rzecznik rządu Paweł Graś.

Paweł Graś: w ciągu tygodni projekt zespołu PO dot. związków partnerskich
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

19.03.2013 | aktual.: 19.03.2013 11:07

Graś podkreślił w TVP1, że zespół pracuje nad projektem, "co do którego już nie będzie żadnych wątpliwości". Pytany, czy prace toczą się w sejmie, czy w Kancelarii Premiera, odparł, że w sejmie. - Tu dementuję zdecydowanie, że jakiekolwiek prace w Kancelarii Premiera się toczą - zaznaczył rzecznik rządu.

Podkreślił, że legislatorzy z kancelarii premiera - jeśli będzie takie życzenie marszałek sejmu Ewy Kopacz i izby - są gotowi przedstawić swoje opinie na temat rozwiązań zaprezentowanych w projekcie.

- Ale ten projekt przygotowuje zespół parlamentarny klubu PO i co do tego projektu zarówno sejmowi, jak i rządowi legislatorzy będą zgłaszać uwagi, będą go oceniać pod względem konstytucyjnym po to, by już nie było żadnych wątpliwości, że te rozwiązania, które opuszczą parlament, są zgodne z konstytucją - powiedział Graś.

Pytany, kiedy projekt trafi na biurko premiera Donalda Tuska, odparł: - Prace się toczą, ja myślę, że to jest kwestia kilku, kilkunastu tygodni, kiedy ten projekt będzie gotowy.

W poniedziałek "Rzeczpospolita" napisała, że prezydent Bronisław Komorowski nie chce ustawy o związkach partnerskich, a w zamian ma własną propozycję. Projekt prezydenta jest bardziej konserwatywny od tych odrzuconych przez sejm; ogranicza się do dwóch ułatwień dla osób żyjących w związkach nieformalnych, także homoseksualnych - chodzi o ułatwienia w uzyskiwaniu informacji o stanie zdrowia partnera oraz zwolnienie z podatku spadkowego w razie jego śmierci - donosi dziennik.

O tę publikację pytana była w radiowej Trójce marszałek sejmu Ewa Kopacz. - Wtedy, gdy byliśmy w największym ogniu dyskusji o kształcie ostatecznym projektu, który Platforma mogłaby przedstawić, spotykałam się z prawnikami, nawet powołałam sobie taki zespół w Kancelarii Sejmu, gdzie wypowiedzieli się na temat tego, czy rzeczywiście można dzisiaj zmieniać przepisy w innych ustawach i to załatwi sprawę - mówiła Kopacz. Podkreśliła, że usłyszała wówczas jednoznacznie od prawników, iż "nie można tego zrobić nie nazywając, czyli nie instytucjonalizując tego związku".

- Czyli musi być nazwa tego wspólnego pożycia w przypadku par chociażby homoseksualnych, żeby można było te przepisy w innych ustawach do tego podmiotu nowelizacji przysposobić. Uważam, że projekt ustawy, jaki by nie był, musi zawierać instytucjonalizację takich związków - oceniła marszałek sejmu. W klubie PO pod koniec lutego powstał trzyosobowy zespół, który ma pracować nad projektem ws. związków partnerskich.

Pod koniec stycznia sejm odrzucił trzy projekty ustaw w sprawie związków partnerskich: i autorstwa PO, i złożone przez Ruch Palikota oraz SLD. Przeciwko odrzuceniu projektów głosowali wszyscy posłowie SLD i RP. Oprócz posłów PiS i SP, którzy wnioskowali o odrzucenie ich w pierwszym czytaniu, przeciw projektom opowiedzieli się też posłowie PSL oraz część posłów PO.

W ub. tygodniu premier Donald Tusk powiedział, że projekt PO dot. związków partnerskich powinien trafić do sejmu w ciągu dwóch miesięcy. Jak dodał, "wiele wskazuje na to", że będzie to jeden, a nie dwa projekty. Propozycja PO ws. związków nie będzie rewolucyjna - zastrzegł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)