WAŻNE
TERAZ

Sondaż o rządach Tuska. Polacy wydali werdykt

Paweł Deresz: celowo zadaję ból Antoniemu Macierewiczowi

Paweł Deresz, mąż Jolanty Szymanek-Deresz, tragicznie zmarłej pod Smoleńskiem, pytany, czy wyjazd Donalda Tuska do Nigerii 10 kwietnia jest ucieczką czy tylko niestosownością, odpowiada, że "ani jednym, ani drugim". - Normalna wizyta państwowa - zaznacza i dodaje, że będzie bronił premiera, tym bardziej, że spotyka się z nim 10 kwietnia o 6:00 na cmentarzu Powązkowskim.

Antoni Macierewicz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Michał Mandziak

Prowadzący rozmowę Sławomir Jastrzębowski zwraca uwagę, że Deresz jest autorem karkołomnej tezy sugerującej, że to poseł Macierewicz miałby zysk z zamachu. Mszcząc się za ocenę raportu z likwidacji WSI i aneksu, który źle ocenił Lech Kaczyński - tłumaczy naczelny "SE" i sugeruje Dereszowi, że przecież sam w to nie wierzy. W odpowiedzi mąż tragicznie zmarłej Jolanty Szymanek-Deresz zaznacza, że dodałby jeszcze, że "poseł Macierewicz mógł lecieć razem z Lechem Kaczyńskim samolotem, a jednak wybrał inną drogę do Smoleńska". Jednocześnie przyznaje, że te słowa są przewrotnością z jego strony i celowe sprawianie bólu Macierewiczowi.

Jastrzębowski zwraca uwagę, że choć Deresz mówi, że nie chce nikogo ranić, można przeczytać na blogu: "wcześniej czy później zostanie ujawnione nagranie amerykańskich i rosyjskich służb, które potwierdzi, że w czasie rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z Lechem padło określenie - lądujcie koniecznie w Smoleńsku"; tym samym więc rani.

- To moje przypuszczenie, ale myślę, że niepozbawione racji. Cały świat jest dziś obserwowany przez rozmaite służby amerykańskie, izraelskie... - odpowiada Deresz i zaznacza, że jeśli jednak okaże się, że takiej rozmowy nie było, wtedy przeprosi.

Wybrane dla Ciebie
Plastry na rękach Trumpa. Biały Dom przekonuje, że to od uścisków dłoni
Plastry na rękach Trumpa. Biały Dom przekonuje, że to od uścisków dłoni
"Prezes powinien huknąć". Kaczyński ma przywołać frakcje do porządku
"Prezes powinien huknąć". Kaczyński ma przywołać frakcje do porządku
USA wkroczy do Wenezueli? "Ma to związek z wieloma rzeczami"
USA wkroczy do Wenezueli? "Ma to związek z wieloma rzeczami"
Działo się w nocy. Wrze na ulicach Lizbony
Działo się w nocy. Wrze na ulicach Lizbony
Polacy niezadowoleni z Tuska. Większość ocenia go negatywnie
Polacy niezadowoleni z Tuska. Większość ocenia go negatywnie
Miss Finlandii traci koronę za pokazanie "skośnych oczu"
Miss Finlandii traci koronę za pokazanie "skośnych oczu"
Sao Paulo po cyklonie: 1,3 mln osób bez prądu. Setki lotów odwołanych
Sao Paulo po cyklonie: 1,3 mln osób bez prądu. Setki lotów odwołanych
Węgrzy boją się ingerencji w wybory. Najwięcej z Rosji
Węgrzy boją się ingerencji w wybory. Najwięcej z Rosji
Zamieszki w Lizbonie. Ludzie próbowali wtargnąć do parlamentu
Zamieszki w Lizbonie. Ludzie próbowali wtargnąć do parlamentu
Austria zakazuje muzułmańskich chust u dzieci. "Symbol ucisku"
Austria zakazuje muzułmańskich chust u dzieci. "Symbol ucisku"
Trump o spotkaniu ws. Ukrainy: nie chcemy tracić dużo czasu
Trump o spotkaniu ws. Ukrainy: nie chcemy tracić dużo czasu
Wilk zagryzł jelenia na środku ulicy. Burmistrz: jesteśmy bezsilni
Wilk zagryzł jelenia na środku ulicy. Burmistrz: jesteśmy bezsilni