Patryk Jaki reaguje na raport NIK. "Jest łatwym chłopcem do bicia"
NIK przedstawił raport z kontroli w Służbie Więziennej. Wynika z niego, że nieprawidłowości mogły narazić Skarb Państwa na wielomilionowe straty. W obronie zarządzanej przez siebie służby stanął Patryk Jaki.
Patryk Jaki napisał na Twitterze, że choć zarzuty nie mogą go dotyczyć, to stanie w obronie Służby Więziennej. "Jak zwykle jest łatwym chłopcem do bicia" - napisał europoseł PiS. Raport NIK dotyczy kontroli Służby Więziennej z okresu, kiedy to on sprawował nad nią nadzór.
"Minister nie zajmuje się inwestycjami w zakładzie karnym X" - podkreślił na Twitterze Jaki. "Zabieram głos, ponieważ gołym okiem widać, że zarzuty są śmieszne i typowo polityczne" - dodał na Facebooku.
Patryk Jaki reaguje na raport NIK. "Jest łatwym chłopcem do bicia"
"W wyniku wielkiego programu państwo nic nie straciło. Więźniowie poszli do pracy, sami zaczęli pracować na swoje utrzymanie. Ich rodziny otrzymały alimenty, spada powrotność do przestępstw, a państwowe firmy zarabiają więcej. Ale i tak źle. Szukamy dziury w całym. Ręce opadają" - skomentował Patryk Jaki.
Wpisy europosła to reakcja na raport NIK. Kontrolerzy ujawnili liczne nieprawidłowości w podlegającej Jakiemu Służbie Więziennej. Efektem kontroli jest 16 zawiadomień do prokuratury. Najważniejsze nieprawidłowości wskazane przez NIK to powierzanie zamówień konkretnym podmiotom prywatnym z uzasadnionym ryzykiem wystąpienia korupcji. Kontrolerzy zwrócili też uwagę na nierzetelny nadzór nad wykonywaniem umów w ramach programu i brak gwarancji oraz bardzo ograniczony zakres zatrudniania osadzonych.
Czytaj też: Marian Banaś uderzy w Patryka Jakiego. We wtorek będzie raport NIK
Marian Banaś może stracić poświadczenia bezpieczeństwa. NIK odpowiada ABW
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl