Pastor z Georgii więził osiem osób. Trzymał ludzi w piwnicy
Być może nikt nie wiedziałby o koszmarze, jaki przeżywało kilku mieszkańców miejscowości Griffin w stanie Georgia, gdyby nie przypadek. Ktoś wezwał pogotowie do domu pastora, a ratownicy, nie mogąc znaleźć potrzebującego pomocy pacjenta, weszli przez okno do zamkniętej piwnicy. Widok ich zaskoczył.
W podziemiach uroczego domku położonego w okolicy Atlanty pastor Curtis Bankston i jego żona zorganizowali nieformalny dom opieki. Przetrzymywali tam wbrew ich woli osiem osób w wieku od 23 do 65 lat.
Jak donosi News4Jax, większość ludzi mieszkających w piwnicy była niepełnosprawna umysłowo lub fizycznie. Pastor wykorzystywał ich niepełnosprawność, by czerpać dzięki nim korzyści finansowe.
Dochodzenie wykazało, że para prowadziła nielicencjonowaną placówkę opieki pod auspicjami Kościoła o nazwie "Jeden Krok Wiary, Druga Szansa".
Według policji małżeństwo kontrolowało finanse swoich podopiecznych. Para zabierała ich pieniądze, a im kazała egzystować w nędzy, odmawiając im świadczeń, lekarstw, koniecznych zabiegów medycznych oraz często także pożywienia.
Koszmar w Georgii. Pastor trzymał ludzi w piwnicy
Wszystkie więzione osoby zostały zabrane z piwnicy pastora i umieszczone przez Departament Opieki Społecznej w odpowiedniej ośrodkach, w których uzyskały natychmiastową pomoc i wsparcie.
Trwa śledztwo dotyczące zakresu zaniedbań i nadużyć. Bankston został aresztowany. "To zarówno przerażające, jak i obrzydliwe, w jakim stopniu osoby te zostały wykorzystane przez ludzi, którym zaufali. Lokalne władze dołożą wszelkich starań, by taka sytuacja już nigdy więcej się nie powtórzyła" - napisało biuro departamentu policji w Griffin w komunikacie prasowym.