PolskaPasażerowie chwalą tramwaje niskopodłogowe na Wildzie. "To duże ułatwienie"

Pasażerowie chwalą tramwaje niskopodłogowe na Wildzie. "To duże ułatwienie"

Od 2 lutego na liniach nr 2 i 9 kursuje więcej tramwajów niskopodłogowych. To spore ułatwienie zwłaszcza dla pasażerów dojeżdżających do szpitali.

Pasażerowie chwalą tramwaje niskopodłogowe na Wildzie. "To duże ułatwienie"
Źródło zdjęć: © WP | Zenon Kubiak

Poznań od kilku lat może się poszczycić dość liczną flotą całkowicie lub częściowo niskopodłogowych tramwajów. To nie tylko najnowsze solarisy tramino, ale także nieco starsze combino, tatry i moderusy.

Problem w tym, że nie na wszystkich liniach kursuje ich równie dużo. Do tej pory szczególnie poszkodowani czuli się mieszkańcy Wildy, co było zwłaszcza uciążliwe dla starszych osób, których akurat w tej części miasta jest wyjątkowo dużo. Na szczęście 2 lutego to się zmieniło. Od tego dnia na trasę linii nr 2 i 9 skierowano po cztery tramwaje marki Siemens Combino, a już wcześniej przez Wildę kursowało pięć pojazdów tramino na linii nr 10.

Pasażerowie nie kryją zadowolenia. - To duże ułatwienie, bo przecież na tej trasie są aż trzy szpitale, w tym jeden ortopedyczny. Tu chyba przydadzą się bardziej niż na trasie "Pestki", gdzie jeżdżą tylko nowe tramwaje - zwraca uwagę w rozmowie z Wirtualną Polską 87-letnia pani Sabina, która codziennie dojeżdża z Dębca do ul. Półwiejskiej. - Do tych starych tramwajów trzeba było się wspinać jak po drabinie, teraz jest dużo łatwiej - dodaje.

Tramwaje niskopodłogowe to także spora ulga dla poruszającego się o kulach pana Edwarda. - Mi akurat wejść do tramwaju było dość łatwo, miałem za to spore problemy z wysiadaniem. Teraz jest dużo lepiej, chociaż byłoby dobrze, gdyby wyremontowano też przystanki tak, aby poziom przystanku był na równi z poziomem podłogi w tramwaju - przyznaje mężczyzna. - No i szkoda, że te niskodpodłogowe jeżdżą tylko raz na jakiś czas, bo i tak czasem trafi się na stary tramwaj - dodaje.

Pani Wanda z kolei zwraca uwagę, że starsze osoby zawsze jakoś się do tramwaju zdołają "wdrapać", a największy problem ze starszymi tramwajami miały kobiety z wózkami dziecięcymi oraz niepełnosprawni na wózkach inwalidzkich. - Teraz na pewno będą mieć łatwiej - zauważa.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)