Partyzanci szturmują obwód briański? "Mieszkańcy proszeni o ukrycie się w piwnicy"
Niezależne rosyjskie kanały Telegram, powołując się na swoje źródła informują, że partyzanci z legionu "Wolność Rosji" i Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego usiłują przebić się do obwodu briańskiego w Rosji. Okoliczni mieszkańcy zostali poproszeni o ukrycie się w piwnicach. "Wszystkie służby są w pogotowiu. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wprowadza plan 'Edelweiss'" - czytamy w komunikatach.
27.05.2023 | aktual.: 27.05.2023 15:56
Rosyjski kanał 112, który jest powiązany z siłami bezpieczeństwa, twierdzi, że samochód Ministerstwa Obrony został zaatakowany przez drona kamikadze na drodze Browniczi - Suszany w obwodzie briańskim. "Zginęło dwóch żołnierzy" - pisze kanał. Rosyjski MON na razie nie skomentował tych informacji.
Plan "Edelweiss" i apel do mieszkańców
Mash i Baza twierdzą, że w obwodzie briańskim, w pobliżu wsi Suszany toczą się walki: grupa dywersyjno-rozpoznawcza próbuje przedostać się na terytorium Rosji z Ukrainy. Miejscowość oddalona jest o ok. 2 kilometry od ukraińskiej granicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te same kanały podają, że władze zdecydowały się na wprowadzenie planu "Edelweiss". Polega to na zgromadzeniu kluczowego personelu i utworzeniu tymczasowej siedziby operacyjnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji, personelu jednostek organów spraw wewnętrznych i wojsk wewnętrznych przydzielonych do zgrupowania sił i środków dowództwa operacyjnego w podmiocie Federacji Rosyjskiej.
Ukraińskie kanały Telegram podkreślają, że lokalne władze na ten moment nie zgłosiły żadnego incydentu na swoim terenie. Jednak w sieci publikowane są zdjęcia resztek drona, który rzekomo miał przyczynić się do śmierci dwóch rosyjskich żołnierzy.
Aleksandr Bogomaz gubernator obwodu briańskiego zdementował informacje podawane przez rosyjskie źródła. Jednak warto podkreślić, że gdy partyzanci szturmowali obwód biełgorodzki tamtejszy gubernator również wszystkiemu zaprzeczał.
Niepokój w Rosji. Regularne doniesienia o akcjach partyzantów
O grupie żołnierzy Legionu Wolności Rosji i Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego zrobiło się głośno w poniedziałek. To wtedy wkroczyli na teren obwodu biełgorodzkiego w Rosji.
W nocy z wtorku na środę w obwodzie kurskim wybuchła panika. W mieście pojawiły się namalowane krzyżyki oraz flaga w kolorach "wolnej Rosji". Lokalne media informowały o strzelaninie, a mieszkańcy regionu dostali SMS-y z informacją, że "wyzwoliciele są blisko". Niepokój podsyciło także jedno zdjęcie.