Paragon ze Stegny. Zdziwicie się, jak zobaczycie kwotę

Coraz częściej w sieci publikowane są "paragony grozy". Zdaniem jednej z czytelniczek WP osoby, które muszą zapłacić ogromne kwoty za jedzenie w knajpach "sami sobie są winni". Jako dowód pokazała swoje rachunki ze Stegny. W nadmorskiej miejscowości 5-osobowa rodzina najdrożej za obiad zapłaciła ok. 160 zł.

Stegny. Tyle 5-osobowa rodzina zapłaciła za obiad Stegny. Tyle 5-osobowa rodzina zapłaciła za obiad
Źródło zdjęć: © PAP, WP
Sylwia Bagińska

Czytelniczka Wirtualnej Polski wysłała do nas dwa paragony. Rachunki pochodzą z restauracji ze Stegny (województwo pomorskie).

Pani Aneta wróciła z wypoczynku z bliskimi znad morza w niedzielę. Rodzina (dwie osoby dorosłe i trójka dzieci) codziennie jadła obiady w barach bądź restauracjach. Nie otrzymali jednak "paragonów grozy".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Porównanie Kaczyńskiego do ks. Popiełuszki. Były polityk PiS: "Przejaw odklejenia od rzeczywistości"

Pojechali na wakacje do Stegny. Pokazali rachunki z knajp

Ich najdroższy paragon opiewa na kwotę 161,50 zł. Na rachunku znalazł się schabowy za 29 zł oraz dwa dania z kotletem drobiowym z pieczarkami po 34 zł oraz dwa zestawy dziecięce po 21 zł. Do tego rodzina zamówiła sos za 1,50 zł oraz dwa napoje gazowane po 8 zł i jedną wodę za 5 zł.

Drugi paragon opiewa natomiast na kwotę 159,50 zł. Rodzina zamówiła dwa dania ze schabowym z boczkiem po 34 zł. Dwa zestawy dziecięce po 21 zł, sos za 1,50 zł oraz naleśniki z nutellą za 19 zł, a także trzy napoje gazowane po 8 zł i jedną wodę za 5 zł.

Zdaniem pani Anety osoby, które żalą się na "paragony grozy" są sami sobie winni. "Chodząc po restauracjach 4- albo 5-gwiazdkowych nie dziwi mnie to wcale, że płacą tyle za rachunki" - czytamy.

Czytelniczka WP zdradziła także, że w trakcie swojego pobytu nad morzem zapłaciła raz za obiad dla pięciu osób 130 zł. "Można wszystko, tylko nie wchodzi się do jednego z najdroższych punktów" - podkreślił pani Aneta i dodała, że mieszka w Łodzi i tam ceny są bardzo podobne jak nad morzem.

Źródło: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Gwałtowne załamanie pogody. Seria karamboli w Finlandii
Gwałtowne załamanie pogody. Seria karamboli w Finlandii
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Były premier Kanady wskazuje zagrożenie dla demokracji
Były premier Kanady wskazuje zagrożenie dla demokracji
Wymowna grafika. Pokazuje skalę zajętych terenów w Ukrainie
Wymowna grafika. Pokazuje skalę zajętych terenów w Ukrainie
Reforma służby wojskowej. Rośnie zaniepokojenie rodziców
Reforma służby wojskowej. Rośnie zaniepokojenie rodziców
"Groźby" Trumpa podziałały na Putina. W tle sprawa Tomahawków
"Groźby" Trumpa podziałały na Putina. W tle sprawa Tomahawków
Pożar na pokładzie samolotu. Na nagraniu widać reakcję pasażerów
Pożar na pokładzie samolotu. Na nagraniu widać reakcję pasażerów
Putin stracił już milion żołnierzy. Inni - uciekają
Putin stracił już milion żołnierzy. Inni - uciekają
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną