Parafianie skarżą się na zachowanie księdza. Kuria milczy
Policja w Kartuzach prowadzi postępowanie w sprawie jednego z wikariuszy w gminie Przodkowo. Portal expresskaszubski.pl ustalił, że co najmniej trzy osoby poskarżyły się na zachowanie księdza wobec młodzieży. Funkcjonariusze nie ujawniają szczegółów sprawy.
Zachowanie jednego z księży z gminy Przodkowo znalazło się pod lupą policji. Prowadzone jest postępowanie wobec duchownego. Jego zachowanie w stosunku do młodzieży miało wzbudzić niezadowolenie parafian.
- Kartuscy policjanci prowadzą postępowanie dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej. Z uwagi na charakter sprawy, na ten moment nie będziemy udzielać informacji - przekazała portalowi expresskaszubski.pl Aldona Domaszk, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji.
Kuria pelpińska nie chce komentować sprawy. "Nie udzielamy komentarza w związku z zadanymi przez pana redaktora pytaniami" - napisał portalowi expresskaszubski.pl ks. Ireneusz Smagliński, rzecznik prasowy biskupa pelplińskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożar autobusu w Warszawie. Zapalił się w trakcie kursu
Były ksiądz ujawnia. "Gospodyni w majtkach" i "pijany proboszcz"
Paweł, były ksiądz z województwa mazowieckiego, w rozmowie z Radiem Zet opowiedział, że w seminarium zaczął dostrzegać, że Kościół nie jest taki, jaki sobie wyobrażał.
Paweł opowiedział, jak w jednej parafii miał do czynienia z pijanym i wulgarnym proboszczem, w drugiej: z romansującym duchownym. - Zmarnowałem spory kawałek życia - mówi.
Duchowny miał dość hipokryzji, a także problemów zdrowotnych. Przez branie leków uspokajających wylądował w szpitalu. Wrócił do rodziców, zaczął terapię, a także zaczął podróżować.
Czytaj również: