Papież w Polsce już w maju?
Zapowiadana na przyszły rok pielgrzymka
papieża Benedykta XVI do Polski odbędzie się wcześniej niż 10-11
czerwca, być może już w maju - powiedział dziennikarzom
w Krakowie metropolita krakowski abp Stanisław Dziwisz po powrocie
z Watykanu.
06.12.2005 | aktual.: 06.12.2005 21:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Termin ten (10-11 czerwca) jest nieaktualny, ponieważ lepiej, żeby pielgrzymka odbyła się poza Mistrzostwami Świata (w piłce nożnej, które rozpoczynają się 9 czerwca) - powiedział abp Dziwisz. Jego zdaniem, wizyta Benedykta XVI w naszym kraju może się rozpocząć wcześniej. Może w maju - dodał, podkreślając, że decyzja w sprawie terminu pielgrzymki zapadnie w najbliższych dniach.
Metropolita po raz kolejny zapewnił, że Benedykt XVI bardzo chce odwiedzić Polskę. Abp Dziwisz zdradził, że podczas wizyty w Watykanie zaprosił papieża do Krakowa, Wadowic i Oświęcimia. Metropolita przypomniał, że Ojciec Święty był już w Polsce, m.in. w Krakowie, jako kardynał.
Od początku tego pontyfikatu chciał zrobić gest wyjątkowy, odwiedzić miejsca Jana Pawła II - mówił abp Dziwisz.
Według niego, papież entuzjastycznie odniósł się do pomysłu spotkania w Krakowie z młodzieżą. Metropolita pytany o to, co Benedykt XVI przekaże Polakom podczas przyszłorocznej wizyty, powiedział: Myślę, że przekaże nam jego szacunek i miłość do Jana Pawła II, a to nam wystarczy.
Arcybiskup nie chciał zdradzić, jak długa będzie ta wizyta i czy Ojciec Święty miał w związku z nią jakieś specjalne życzenia.
Pytany o protest włoskich i hiszpańskich teologów w związku z procesem beatyfikacyjnym Jana Pawła II, abp Dziwisz powiedział z naciskiem: Nie przejmujcie się tym protestem. To służy do beatyfikacji i kanonizacji. Jeszcze wyjdzie postać Jana Pawła II bardzo mocna. Dobrego pasterza, który bronił swojej owczarni. A jeśli chcecie ocenić ten protest, to patrzcie na nazwiska, kto to podpisał.
Grupa dwunastu teologów, głównie z Hiszpanii i Włoch, wystosowała w poniedziałek apel o uwzględnienie podczas procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II tych aspektów pontyfikatu polskiego papieża, które uważają za negatywne. Wymieniono w tym kontekście m.in. konserwatyzm w sprawie etyki seksualnej, celibatu kleru oraz roli kobiet w Kościele, a także, co jest najpoważniejszym zarzutem, tolerancję wobec dyktatorskich reżimów w Ameryce Łacińskiej. To pierwszy protest przeciwko beatyfikacji polskiego papieża.
Metropolita powiedział dziennikarzom, że rozpoczęło się już badanie cudu za wstawiennictwem Jana Pawła II, który został zgłoszony z Francji. Pierwsze spotkanie lekarzy i ocena jest pozytywna - zaznaczył abp Dziwisz.
Według niego, lekarze twierdzą, że cud ten będzie mógł być uwzględniony w procesie beatyfikacyjnym. Arcybiskup potwierdził, że na szczeblu archidiecezji krakowskiej proces ten może zakończyć się już w marcu, a na szczeblu rzymskim będzie dłuższy.
Metropolita krakowski wraz z innymi polskimi biskupami przebywał w Watykanie z wizytą ad limina Apostolorum (u progów apostolskich). Dla mnie była ona bardzo wzruszająca, bo ze mną pielgrzymował cały Kościół krakowski do grobu Ojca Świętego. Jakoś chciałem Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II przedstawić ten Kościół, który zastałem w Krakowie, jak tu przyszedłem - on go znał - żeby pobłogosławił, wziął go w opiekę, a ja będę starał się mu służyć - powiedział abp Dziwisz.
Dodał, że spotkanie z Benedyktem XVI było naprawdę bardzo serdeczne i owocne. Jak podkreślił, polscy biskupi jechali do Watykanu, by przedstawić papieżowi sytuację w polskim Kościele, z jego problemami i osiągnięciami.