ŚwiatPapież potępił narkohandlarzy na Farmie Nadziei

Papież potępił narkohandlarzy na Farmie Nadziei

Benedykt XVI zaapelował do
handlarzy narkotyków, by zastanowili się nad wyrządzanym przez
siebie złem i ostrzegł, że Bóg ich z tego rozliczy.

Papież potępił narkohandlarzy na Farmie Nadziei
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

12.05.2007 | aktual.: 12.05.2007 20:49

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/pielgrzymka-benedykta-xvi-do-brazylii-6038636294718593g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/pielgrzymka-benedykta-xvi-do-brazylii-6038636294718593g )
Pielgrzymka Benedykta XVI do Brazylii

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/papiez-przybyl-do-brazylii-6038716139857025g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/papiez-przybyl-do-brazylii-6038716139857025g )
Papież przybył do Brazylii

Słowa potępienia znalazły się w przemówieniu, które papież wygłosił podczas spotkania z narkomanami i alkoholikami, wychodzącymi z nałogu na prowadzonej przez Kościół Farmie Nadziei w Guaratingueta w Brazylii. Farma została założona w 1979 roku przez franciszkanina Hansa Stapela; obecnie takich ośrodków jest na świecie ponad trzydzieści.

Zwracając się do mieszkańców farmy Benedykt XVI apelował: musicie być ambasadorami nadziei!.

Przypomniał, że Brazylia, podobnie, jak cała Ameryka Łacińska znajduje się w czołówce pod względem liczby uzależnionych. Następnie powiedział: handlarzom narkotyków mówię, aby zastanowili się nad złem, jakie wyrządzają rzeszom młodzieży i dorosłych ze wszystkich warstw społecznych: Bóg rozliczy ich z tego, co zrobili. Nie można deptać w ten sposób godności człowieka.

Papież wyraził uznanie dla pracy zakonników i wolontariuszy na Farmie Nadziei, a do jej podopiecznych zwrócił się w następujących słowach: za sprawą instytucji, która was gości, Pan pozwolił, żebyście doświadczyli fizycznego i duchowego uleczenia o życiowym znaczeniu dla was i dla waszych rodzin. W rezultacie tego społeczeństwo oczekuje, że będziecie umieli szerzyć to cenne dobro zdrowia wśród przyjaciół oraz członków całej wspólnoty.

Myśl moją kieruję teraz do wielu innych instytucji na całym świecie, które pracują nad tym, aby przywrócić życie, nowe życie, tym naszym braciom obecnym w naszym społeczeństwie, a których Bóg miłuje wyróżniającą miłością. Myślę także o licznych grupach Anonimowych Alkoholików i Anonimowych Narkomanów, o duszpasterstwie trzeźwości, które działa już w wielu wspólnotach, okazując wielkoduszną pomoc życiu - powiedział Benedykt XVI.

Wcześniej odwiedził mieszkające na terenie farmy siostry klaryski.

Tam, gdzie społeczeństwo nie widzi już żadnej przyszłości czy nadziei, chrześcijanie mają głosić moc Zmartwychwstania: właśnie tutaj, na tej Farmie Nadziei, gdzie przebywa tyle osób, zwłaszcza młodych, które starają się przezwyciężyć problem narkotyków, alkoholu i uzależnienia od substancji chemicznych, daje się świadectwo Chrystusowej Ewangelii pośród społeczeństwa konsumpcyjnego, dalekiego od Boga - mówił papież do zakonnic.

Podkreślając, że "nigdy nie wolno tracić nadziei", przypomniał, że utrata nadziei "jest klątwą, którą człowiek rzuca sam na siebie".

W spotkaniu na Farmie Nadziei, odbywającym się w atmosferze festynu ludowego, uczestniczyło ok. 300 pacjentów ośrodka z Brazylii i innych państw oraz tysiące wiernych.

Benedykt XVI przekazał na potrzeby farmy 100 tysięcy dolarów ze swego funduszu dobroczynnego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)