Papież poleciał na wakacje w Alpy
Benedykt XVI opuścił rano na dwa miesiące Rzym, rozpoczynając letnie wakacje. Ich pierwszą część spędzi w miejscowości Les Combes w Dolinie Aosty we włoskich Alpach, a od 28 lipca będzie przebywał w Castel Gandolfo.
11.07.2006 | aktual.: 11.07.2006 11:43
Samolot z papieżem spodziewany jest w Aoście przed południem. Następnie samochodem pojedzie on do letniego domu, położonego w lesie na wysokości 1300 metrów n.p.m, u podnóża Mount Blanc. Wakacje w tym samym miejscu spędzał także Jan Paweł II.
Pięćdziesięciu mieszkańców Les Combes - bo tylko tylu liczy ta mała osada w gminie Introd - powita Benedykta XVI bukietem kwiatów i podaruje mu wełnianą kurtkę, specjalnie na wycieczki w góry.
Według ANSY pierwszy tydzień urlopu papież przeznaczy wyłącznie na odpoczynek: lekturę, modlitwę, spacery po terenie letniej rezydencji i grę na fortepianie. O to, aby ten ulubiony instrument znalazł się w wakacyjnym domu, zadbali jego gospodarze - księża salezjanie. Prawdopodobnie w drugim tygodniu pobytu papież pojedzie na kilka wycieczek po Dolinie Aosty i być może także wyżej w góry.
Podczas pobytu w Alpach papież tylko dwukrotnie spotka się z wiernymi - 16 i 23 lipca na niedzielnych modlitwach Anioł Pański w pobliżu jego letniego domu.
28 lipca opuści góry i uda się do podrzymskiej rezydencji papieży w Castel Gandolfo, gdzie wznowi spotkania z wiernymi na środowych audiencjach generalnych. Pierwsza odbędzie się 2 sierpnia.
W Castel Gandolfo Benedykt XVI będzie do 9 września - tego dnia uda się w podróż do swej rodzinnej Bawarii. Do Rzymu powróci z pielgrzymki 14 września.
Sylwia Wysocka