Papież ostrzega biskupów przed karierowiczostwem
Przed karierowiczostwem i utratą kontaktu z wiernymi ostrzegł papież Franciszek włoskich biskupów, z którymi modlił się wieczorem w bazylice św. Piotra. Jego zdaniem liczba diecezji na Półwyspie Apenińskim - 266 - to za stanowczo za dużo.
Było to pierwsze spotkanie obecnego papieża z episkopatem Włoch, kończące tradycyjną wizytę ad limina, która rozpoczęła się jeszcze za pontyfikatu Benedykta XVI. Papież stwierdził, że tysiące wewnętrznych i zewnętrznych uwarunkowań prowadzi pasterzy Kościoła do "zagubienia, frustracji, a nawet utraty wiary”.
- Biskup, który przestaje być czujny staje się roztargniony, zapominalski, wręcz zniecierpliwiony, daje się uwieść perspektywie kariery, nadziei na pieniądze i idzie na kompromisy z duchem świata. Jest rozleniwiony i zamienia się w funkcjonariusza - mówił Franciszek. A wtedy, dodał papież, istnieje niebezpieczeństwo, że tak jak apostoł Piotr, zaprze się Pana, choć formalnie występuje i przemawia w jego imieniu.