Papież: "oby dziedzictwo dobra tego pontyfikatu pozostało"
Jan Paweł II podkreślił, że trzeba, aby dziedzictwo dobra, jakie z łaski Bożej zrodziło się w czasie jego pontyfikatu, pozostało dla przyszłych pokoleń.
"Na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza dokonało się wiele znaczących wydarzeń w Kościele i na świecie, które świadczą o tym, że nasze ludzkie, nieudolne działania wpisują się w plany dobroci Boga i przynoszą owoce dzięki Jego łasce. Nie można o tych wydarzeniach zapomnieć. Niech pamięć o nich kształtuje chrześcijańską tożsamość przyszłych pokoleń i niech będzie motywem do dziękczynienia Bogu za Jego dobroć" - wskazał papież, który w dniu swoich imienin uczestniczył w polskim wieczorze poetyckim "Błogosławiona siejba", zorganizowanym z okazji 25. rocznicy pontyfikatu w watykańskiej Auli Pawła VI.
Papieskie podziękowania
Na zakończenie spektaklu, przygotowanego przez rzymską Fundację Jana Pawła II i Wydawnictwo Księży Marianów z Warszawy, papież serdecznie podziękował organizatorom i wykonawcom wieczoru, a także pielgrzymom z Polski, m.in. z archidiecezji gnieźnieńskiej, diecezji tarnowskiej i archidiecezji gdańskiej, którzy - jak podkreślił - "zgodnie z wieloletnią już tradycją towarzyszą mu w dniu jego patrona św. Karola Boromeusza".
Wieczór poetycki, podczas którego wybitni artyści scen polskich wykonali w Watykanie szereg utworów, w tym również fragmenty niektórych utworów poetyckich Karola Wojtyły, jak powiedział papież, "stał się okazją do spotkania z szeroką rzeszą rodaków, mieszkańców Rzymu i przybyszów z różnych krajów świata".
Jan Paweł II zwrócił uwagę, że "dawno już takiego spotkania nie było", i dodał, że "nie możemy zapominać o tych polskich korzeniach. Dobrze, że w ten poetycki sposób zostały one dziś przypomniane".
Bezinteresowny wysiłek
Wskazując na rolę i znaczenie działalności prowadzonej przez istniejącą od 22 lat Fundację Jana Pawła II, papież zauważył, że "dzięki bezinteresownemu wysiłkowi wielu ludzi, tysiące pielgrzymów przybywających do Rzymu z różnych stron świata mogły znaleźć duchową opiekę i wszelką konieczną pomoc".
"Dziś, razem z wami dziękuję Bogu za wszelkie dobro, jakie na przestrzeni dwudziestu dwu lat zrodziło się z inicjatywy Fundacji" - zaznaczył Jan Paweł II, przekazując władzom Fundacji, na ręce przewodniczącego Rady Fundacji abpa Szczepana Wesołego, nowy statut tej instytucji - jak to określił, "lepiej dostosowany do współczesnych wyzwań".
Papież przypomniał, że "celem Fundacji Jana Pawła II jest działalność religijna, kulturalna, naukowa, duszpasterska i dobroczynna na rzecz Polaków z kraju i emigracji, ułatwiająca umacnianie i rozwijanie tradycyjnych więzów istniejących między narodem polskim a Stolicą Świętą, upowszechnianie dorobku polskiej kultury chrześcijańskiej, pogłębianie studium nauki Kościoła. Dziś zakres działalności Fundacji bardzo się rozszerzył, tak, że ma ona charakter międzynarodowy".
Cenne dzieło
Jan Paweł II podkreślił, że "najbardziej cenne jest jednak to dzieło, które na stałe zostawia ślad w sercach i umysłach młodych ludzi. Dzięki Fundacji setki studentów z dawnych krajów komunistycznych mogły skorzystać ze stypendiów naukowych i ukończyć w Polsce studia w różnych dyscyplinach. Powracają oni do swych rodzinnych krajów, aby tam służyć swoją wiedzą i świadectwem wiary tym, którzy przez lata byli pozbawieni dostępu do nauki i szeroko rozumianej kultury inspirowanej duchem Ewangelii".
Jan Paweł II odczytał pierwszą część przemówienia po polsku i po angielsku. Zgromadzeni w Auli Pawła VI pielgrzymi wielokrotnie odpowiadali papieżowi oklaskami. Drugą część przemówienia, a także fragmenty w języku francuskim i włoskim, w zastępstwie papieża odczytał ks. prałat Paweł Ptasznik z Sekretariatu Stanu.