WAŻNE
TERAZ

Będzie rozmowa Trump-Nawrocki. Biały Dom zabiera głos

Papież nie przywitał się z dziennikarzami. "To nie pierwszy raz"

Podczas czwartkowego lotu z Rzymu do Luksemburga papież Franciszek nie przeszedł jak zwykle korytarzem w samolocie, by przywitać się osobiście z każdym wysłannikiem mediów. Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej przekazał, że taka sytuacja "nie zdarzyła się pierwszy raz".

Pope Francis begins his Apostolic Journey to Southeast Asia
epa11580736 Pope Francis (2-L), flanked by his spokesperson Matteo Bruni (L), aboard the flight bound for Jakarta, the first stop of his Apostolic Journey to Southeast Asia, 02 September 2024. Pope Francis is set to begin his 12-day visit to four countries in Asia and Oceania. During his 45th Apostolic Journey, the Pontiff will visit Indonesia, Papua New Guinea, East Timor and Singapore until 13 September 2024. The Pope will clock 32,814 kilometers (20,390 miles) by air during his 02-13 September visit to Indonesia, Papua New Guinea, East Timor and Singapore, far surpassing any of his previous 44 foreign trips and notching one of the longest papal trips ever, both in terms of days on the road and distances traveled.  EPA/GREGORIO BORGIA / POOL 
Dostawca: PAP/EPA.
GREGORIO BORGIA / POOLPapież Franciszek na pokładzie samolotu podczas poprzedniej podróży
Źródło zdjęć: © PAP | GREGORIO BORGIA / POOL
oprac.  ALW

Papież Franciszek odbył w czwartek rano podróż z Rzymu do Luksemburga, rozpoczynając tym samym 46. zagraniczną wizytę swojego pontyfikatu, w trakcie której odwiedzi również Belgię.

"Nie dam rady przejść"

Kiedy po starcie samolotu stanął przed wysłannikami mediów, wydawał się nieco zmęczony. - Dziękuję za to, że mi towarzyszycie, dziękuję za waszą pracę - powiedział. Wskazując na wąski korytarz między rzędami foteli, dodał: - Nie dam rady przejść.

- Pozdrawiam was stąd - przekazał, po czym wrócił na swoje miejsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sikorski w ONZ z mocną ripostą dla Rosjan. O tym wystąpieniu mówi świat

Dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni powiedział dziennikarzom na pokładzie, że nie był to pierwszy raz, kiedy 87-letni papież nie przyszedł przywitać się z dziennikarzami. Zaznaczył jednocześnie, że lot do Luksemburga jest krótki.

Sytuacja wywołała pewne zaniepokojenie wśród dziennikarzy, ponieważ podczas jeszcze krótszego lotu przed rokiem do Marsylii we Francji Franciszek zdążył się z nimi przywitać.

W poniedziałek Franciszek odwołał zaplanowane na ten dzień audiencje, co Watykan wytłumaczył "lekkim stanem grypowym" u papieża.

Po ośmiogodzinnej wizycie w Luksemburgu w czwartek papież przybędzie wieczorem do Brukseli. W Belgii pozostanie do niedzieli.

Czytaj też:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Karol Nawrocki reaguje na rosyjski atak. Jest decyzja ws. RBN
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
Sikorski reaguje na stanowisko ministerstwa obrony Rosji
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
"Nowy poziom wrogości". Brytyjczycy reagują na rosyjski atak dronów
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Rosyjskie drony nad Polską. Sikorski komentuje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Ekspert: Rosja eskaluje napięcia, będą kolejne prowokacje
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
Stanowczy wpis Sikorskiego. Zwrócił się do Orbana
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Spojrzenie z Waszyngtonu: cisza drażniąca uszy [OPINIA]
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Słowa z Bukaresztu: "Zmusić Rosje do negocjacji pokojowych"
Słowa z Bukaresztu: "Zmusić Rosje do negocjacji pokojowych"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"