Panzer Detachment - polsko-niemieckie manewry
Niemieckie czołgi w Orzyszu
Niemieckie czołgi w Orzyszu
350 żołnierzy wojsk pancernych z Polski i Niemiec bierze udział w ćwiczeniach wsparcia bojowego na poligonie w Orzyszu.
Jak poinformowała rzeczniczka prasowa 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej por. Edyta Kowalska, polscy i niemieccy żołnierze podczas wspólnych manewrów ćwiczą strzelanie i działania taktyczne w polu.
(WP/PAP)
Wymiana doświadczeń
- Doskonalimy współpracę w działaniach bojowych. Manewry to także doskonała okazja do wymiany doświadczeń między żołnierzami. Tym bardziej, że ćwiczenia odbywają się zarówno według polskich, jak i niemieckich programów szkolenia - podkreśliła por. Kowalska.
Panzerbataillon 203
W ćwiczeniach "Panzer Detachment" bierze udział ponad 130 żołnierzy zza Odry. To przede wszystkim wojskowi z kompanii czołgów 203 Batalionu Pancernego (tzw. Panzerbataillon 203) 21 Brygady Pancernej stacjonującej w niemieckim Augustdorf. Razem z nimi przyjechali też żołnierze z niemieckich plutonów: zmechanizowanego i remontowego oraz grup: saperskiej i medycznej oraz żandarmerii MP.
Leopardy 2A6
Niemieccy żołnierze przywieźli do Orzysza 14 czołgów Leopard 2A6 oraz 13 transporterów opancerzonych Marder. Zgrupowaniem żołnierzy Bundeswehry dowodzi major Kay Steuernagel.
Niemieckie czołgi w Orzyszu
Stronę polską reprezentuje Batalion Czołgów 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. Polskimi siłami, liczącymi 220 żołnierzy i dysponującymi 20 czołgami T-72 M1, dowodzi major Grzegorz Bazan.
Pod okiem generała
Ćwiczenia obserwował dowódca stacjonującego w Szczecinie Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego generał broni Manfred Hoffman.
"Zgranie" działań
- Ćwiczenia z udziałem żołnierzy polskich i niemieckich, które potrwają do końca tygodnia, to przede wszystkim możliwość "zgrania" działań i przygotowanie do wykonywania zadań w ramach sił koalicyjnych" - wyjaśniła rzeczniczka.
Pierwsze takie ćwiczenia
Ćwiczenia "Panzer Detachment" to pierwsze tak duże wspólne ćwiczenia wojsk polskich i niemieckich.