Zorientował się po chwili. "Pani europoseł wybaczy"
Szymon Hołownia rozbawił uczestników powyborczego kongresu Polski 2050. Wszystko za sprawą jednego zdania, które padło w obecności europosłanki Róży Thun.
W sobotę odbył się powyborczy kongres Polski 2050. Szymon Hołownia podsumował na nim kampanię wyborczą i mówił o wyzwaniach, jakie stoją przed nową większością Sejmową.
- Dzisiaj idziemy trzecią drogą z Polskim Stronnictwem Ludowym. To jest dobry wybór i potwierdziły to miliony Polaków. Współpraca nie zawsze była prosta i ona nigdy w koalicjach nie jest prosta. My zawsze będziemy Polską 2050. Zawsze, kiedy będą najciemniejsze i najtrudniejsze momenty. Bo to nie będzie słodka droga usłana różami prowadząca do raju, gdzie tęczowe jednorożce będą nas witały piękną pieśnią Kumbaya - mówił Szymon Hołownia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pani europoseł wybaczy"
- Wiecie dobrze, że to będzie usłane różami - powtórzył i nagle uciął Hołownia, kiedy zorientował się, że do Polski 2050 należy również europosłanka Róża Gräfin von Thun und Hohenstein.
- Pani europoseł wybaczy serdecznie - zwrócił się do koleżanki z partii.
Uczestnicy kongresu zareagowali śmiechem. - Niech nas ręka boska broni, żebyśmy mieli kiedykolwiek, cokolwiek wyściełać panią europoseł - brnął Hołownia.
Na jego słowa odpowiedziała europosłanka. Niestety nie miała mikrofonu, dlatego na transmisji nie było słychać jej słów.
- To jest właśnie ta krakowska elegancja i kindersztuba. Pani europoseł cieszymy się, że jest pani z nami. Naprawdę się bardzo cieszymy - odpowiedział Hołownia, a uczestniczy zaczęli skandować imię Róża.
Czytaj też: