Pampeluna: pierwsze ofiary gonitwy byków

Zgodnie z wielowiekową tradycją czternaście byków, które potem wezmą udział w corridzie i zginą, przebiegło rano ulicami miasta. Uciekały przed nimi setki mieszkańców Pampeluny, a także spragnionych mocnych wrażeń turystów.

W tym roku byki często przewracały się i zawracały, wzbudzając popłoch wśród ludzi biegnących za nimi.

Jeden z młodzieńców biorących udział w "zabawie" stracił przytomność po tym, jak byk wziął go na rogi i rzucił do góry. Reszta poszkodowanych została przewieziona do szpitala, bo zostali stratowani przez byki i pędzący tłum ludzi.

Co roku kilkaset osób zostaje rannych podczas biegu byków przez ulice miasta - największej atrakcji turystycznej Pampeluny, przyciągającej tysiące widzów z całego świata - ale od 1995 obyło się bez ofiar śmiertelnych.(kl)