Palikot: zachowania Kaczyńskiego były dziełem szatana
- Zachowania Jarosława Kaczyńskiego przed 10 kwietnia na pewno byłby dziełem szatana. Zniszczył w Polsce zaufanie ludzi do siebie, spowodował takie urazy, które każą dziś wierzyć, że zestrzelono samolot prezydenta, czy że strzelano do zwłok - mówi w wywiadzie dla dziennika "Polska The Times" Janusz Palikot. - Nie widzę też ze strony Jarosława Kaczyńskiego prawdziwej pokuty - dodaje polityk Platformy Obywatelskiej.
Palikot zapewnia, że on sam po tragedii w Smoleńsku przeszedł przemianę. - Wszystkich już przepraszałem dziesiątki razy. Dziś to byłby pusty gest - mówi. - Nie obrażałem nigdy rodzin tych, którzy zginęli. Byłem na pięciu pogrzebach. Na Wawel się nie wybieram - dodaje.
Według Palikota ewentualna wygrana Kaczyńskiego w wyborach oznacza "nadejście rządów Rydzyka, bo nie ulega wątpliwości, że to on mocno stoi za plecami szefa PiS". - I Rydzyk cały czas jest największym szatanem. To, co się dziś wyczynia w tym środowisku, przechodzi po prostu ludzkie pojęcie - ocenia Palikot.
Zdaniem posła PO, Kaczyński i pozostali liczący się w wyborach kandydaci powinni przedstawić zaświadczenie o stanie zdrowia psychicznego. - Przecież tak robi nawet prezydent USA w swoich sprawozdaniach - tłumaczy Palikot.
Palikot zapowiada też, że jeśli PO przegra wybory prezydenckie to Waldemar Pawlak zostanie premierem po raz trzeci w swoim życiu. Dodaje, że Grzegorz Napieralski zostanie marszałkiem sejmu albo wicepremierem i "będziemy mieli rządy PSL-SLD i PiS". - Tak nas załatwią - ocenia Palikot.