Trwa ładowanie...
08-03-2008 11:10

Palikot: czy prezydent jest całkiem zdrowy?

Zdaniem Janusza Palikota (PO), powinien
powstać raport o stanie zdrowia prezydenta Lecha Kaczyńskiego,
który nie sprawia wrażenia człowieka całkiem zdrowego.

Palikot: czy prezydent jest całkiem zdrowy?Źródło: PAP
d2889ji
d2889ji

Palikot, który w styczniu pytał na swoim blogu, czy Lech Kaczyński nadużywa alkoholu, w sobotę w wywiadzie dla RMF FM wycofywał się z takich stwierdzeń. Uważam, że ma problemy ze zdrowiem i nie sprawia wrażenia człowieka całkiem zdrowego, ale nie twierdzę, że nadużywa alkoholu - podkreślił.

Wśród symptomów mających - zdaniem Palikota - świadczyć o problemach zdrowotnych prezydenta, poseł wymienił: zmęczenie na twarzy, czasami bardzo niewyraźne artykułowanie niektórych wypowiedzi, czasami takie właśnie chwianie się

Ja błagam o jedno: niech nam ktoś z otoczenia prezydenta przedstawi raport o stanie zdrowia prezydenta. Po co ja mam coś (...) sugerować, insynuować? Daleki jestem od tego - powiedział Palikot.

Według posła PO, w wielu krajach co roku przedstawia się raport o stanie zdrowia prezydenta. I jeżeli jakaś jedna nerka się zmniejszy o pół milimetra, to w tej sprawie trwa wielotygodniowa debata w głównych czasopismach. W najbardziej poważnych, nie mówię o tabloidach - dodał Palikot.

d2889ji

Zaznaczył, że skoro prezydent odpowiada za bezpieczeństwo narodowe, jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, to dziwi się, iż oczekiwanie, by stan zdrowia prezydenta był znany, jest traktowane jako "wybryk Palikota".

W styczniu Palikot pytał na swoim blogu: "Czy prezydent Lech Kaczyński nadużywa alkoholu? Czy prawdą jest, że jego pobyty w szpitalach mają związek z terapią antyalkoholową? Czy ucieczki do Juraty i czerwone wino to nie środki terapeutyczne stosowane przezeń w reakcji na problemy w relacjach rodzinnych z bratem i matką?".

Ten wpis posła krytykowali politycy zarówno opozycji, jak i koalicji rządzącej. Palikot przeprosił za treść wpisu Lecha Kaczyńskiego; zapewniał, że jego intencją nie było podważanie autorytetu prezydenta, ale jednocześnie podkreślał, że jako obywatel "ma prawo pytać o wszystko przedstawicieli demokratycznie wybranych władz". Prezydent nie przyjął przeprosin, a jego kancelaria zapowiadała, że wystąpi przeciwko Palikotowi do sądu.

Lubelska prokuratura, która sprawdzała, czy Palikot dopuścił się wtedy publicznego znieważenia prezydenta, ostatecznie odmówiła wszczęcia śledztwa.

d2889ji
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2889ji
Więcej tematów