Pakistan: ponownie aresztowano byłego prezydenta Perveza Musharrafa

W Pakistanie ponownie aresztowano byłego prezydenta Perveza Musharrafa, zwolnionego dzień wcześniej z aresztu domowego. Postawiono mu zarzut osobistej odpowiedzialności za śmierć w 2007 r. ponad 100 ludzi w wyniku szturmu na Czerwony Meczet w Islamabadzie.

Pervez Musharraf
Źródło zdjęć: © AFP | Aamir Qureshi

Gen. Musharraf wydał wówczas rozkaz szturmu na meczet, w którym zabarykadowała się grupa zbuntowanych przeciwko rządowi islamskich konserwatystów, domagających się wprowadzenia szariatu. Podczas ataku zginął też główny mułła meczetu Abdul Rashid Ghazi.

Zarzuty w sprawie śmierci mułły policja stawiała Musharrafowi już na początku września.

W środę Sąd Najwyższy Pakistanu zgodził się zwolnić 70-letniego Musharrafa za kaucją; były prezydent od pół roku przebywał w areszcie domowym.

Według jego adwokata Musharraf szykował się do opuszczenia kraju i miał odlecieć do Dubaju, kiedy tylko zostałyby dopełnione formalności prawne.

Były prezydent jest też oskarżony w sprawie Akbara Bugtiego, dowódcy separatystów w Beludżystanie, zabitego w operacji wojskowej w 2006 roku, kiedy Musharraf był u władzy.

Przywódca wojskowego zamachu stanu z 1999 r. i prezydent państwa w latach 2001-2008 po zrzeczeniu się urzędu w 2008 r. wyjechał z Pakistanu. Do kraju wrócił w marcu br., aby wziąć udział w majowych wyborach parlamentarnych, do których nie został jednak dopuszczony z powodu toczących się przeciwko niemu spraw sądowych. Wybory te wygrała partia Nawaza Sharifa - premiera, którego rząd Musharraf obalił 14 lat temu.

Od kwietnia Musharraf przebywał w areszcie domowym w swojej willi w Chak Shahzad na przedmieściach Islamabadu, chronionej przez około 300 funkcjonariuszy policji, wojska i sił specjalnych z uwagi na groźby wobec niego.

Były prezydent został już zwolniony z aresztu domowego za kaucją w sprawie dotyczącej śmierci w grudniu 2007 roku jego rywalki politycznej Benazir Bhutto i wprowadzenia stanu wyjątkowego. Bhutto zginęła w zamachu podczas wiecu politycznego. Zdaniem prokuratury Musharraf, wówczas prezydent, nie zapewnił jej wystarczającego bezpieczeństwa. We wtorek sąd w Islamabadzie wyznaczył na 22 października datę nowego procesu w tej sprawie.

Na Musharrafie ciążą także inne zarzuty, m.in. w sprawie bezprawnej wymiany całego składu Sądu Najwyższego w 2007 r.; w zmienionym składzie sąd oddalił wnioski opozycji kwestionujące jego wybór na prezydenta.

Wybrane dla Ciebie
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
"Jest pan wolny". Lawina komentarzy po decyzji sądu
"Jest pan wolny". Lawina komentarzy po decyzji sądu
Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream zabrał głos
Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream zabrał głos
Atak na rodziców w Jedlni-Letnisko. 63-latek nie żyje, 61-latka w szpitalu
Atak na rodziców w Jedlni-Letnisko. 63-latek nie żyje, 61-latka w szpitalu
Poród na parkingu przed szpitalem. Mama i dziecko czują się dobrze
Poród na parkingu przed szpitalem. Mama i dziecko czują się dobrze
Morze Barentsa. Norweskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot
Morze Barentsa. Norweskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot
Sceny grozy w szpitalu. 19-latka wymachiwała nożem
Sceny grozy w szpitalu. 19-latka wymachiwała nożem
Nie mogą zidentyfikować kierowcy busa. Nowe informacje o wypadku Polaków
Nie mogą zidentyfikować kierowcy busa. Nowe informacje o wypadku Polaków
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos