Było świętowanie - zostaje tylko wstyd...
Święto zaczęło się pięknie. Pogoda, marsz "Razem dla Niepodległej", XXV bieg Niepodległości. Media donosiły o uroczystym dniu i nagle wszystko się zmieniło. Wieczór już nie był tak świąteczny, patriotyczny, podniosły.
W świat poszły newsy: pożary, ranni, bójki, zamieszki i... wstyd, i żal, że znowu się nie udało.
A syn na ulicy mówi do ojca "tato schowaj flagę bo nam przyp...." I jak tu świętować?