"Pięniądze w OFE tracą na wartości"
Rząd ma coraz większe kłopoty z brakiem pieniędzy na realizowanie swoich obietnic. Szuka ich wszędzie, gdzie się da. Podczas sobotniej konwencji PiS Jarosław Kaczyński został ponownie wybrany na prezesa tej partii i ogłosił, że ma plany dotyczące pozostających wciąż pieniędzy w OFE.
Konkrety nie padły, ale jest jasne, że w jakiś sposób pieniądze te zostaną zaprzęgnięte do rządowych reform. Kaczyński mówił, że pieniądze zgromadzone w OFE "w gruncie rzeczy tracą na wartości", a mogłyby stać się "podstawą nowych ważnych przedsięwzięć", które będą "budowały siłę naszej polityki gospodarczej" i "wspierały milion polskich gospodarstw domowych".
- To będzie taki wielki prezent dla społeczeństwa, a jednocześnie to będzie zachęta - zapowiedział prezes PiS. Nadchodząca reforma to powód do niepokoju dla spółek, w których spore udziały mają Otwarte Fundusze Emerytalne - ocenia Reuters.
Obawiają się, że stracą kontrolę nad dywidendami i finansami, a kolejny skok na OFE będzie oznaczał wzrost roli państwa w gospodarce.