Padło pytanie o Hennig-Kloskę. Wymowna reakcja Tuska
Bardzo niefortunna wypowiedź - przyznaje premier Donald Tusk pytany o słowa minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski na temat pożyczek dla potrzebujących pomocy po powodzi.
Masz zdjęcie lub nagranie, na którym widać skutki powodzi i zniszczenia? Czekamy na Wasze materiały na dziejesie.wp.pl
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl
Premier był pytany w środę wieczorem w TVP Info o minister klimatu i środowiska Paulinę Hennig-Kloskę. W poniedziałek zapowiedziała ona, że jej resort "planuje przeznaczyć 21 mln zł w formie dotacji na pomoc dla terenów dotkniętych powodzią" i "chce dołożyć do dotacji pulę ok. 100 mln zł w niskooprocentowanych pożyczkach".
- Miała dobrą wolę - odpowiedział Donald Tusk. - W każdym resorcie są jakieś środki pomocowe na wypadek sytuacji nadzwyczajnych. I my oczywiście budujemy cały zestaw środków pomocowych - powiedział. I dodał, że "ona miała w przepisach, w zasobie także możliwość pożyczki".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- I to bardzo niefortunna wypowiedź. Okej, jak ktoś będzie chciał skorzystać w przyszłości z jakiejś pożyczki nisko oprocentowanej, bo ona ma to w pakiecie, to będzie okej. Ale ludzie czekali na inną informację i tą informację ode mnie szybko dostali. O bezzwrotnej pomocy i to natychmiastowej - powiedział Donald Tusk.
Powtórzył, że to było niefortunne, ale "na szczęście praktycznie, to nie dotknie ludzi".
Tusk wyjaśnił, że chodzi o natychmiastową, bezzwrotną pomocy dla poszkodowanych w powodzi. - Bezzwrotna pomoc finansowa, kredytowa, czyli spłaty kredytów bezzwrotne, to dotrze do ludzi, niezależnie, czy ktoś niefortunnie tam coś powiedział, czy nie - zapewnił szef rządu.
Zgodnie z zapowiedziami premiera osoby samotne lub rodziny poszkodowane w wyniku powodzi będą mogły otrzymać do 10 tys. natychmiastowej pomocy doraźnej, 100 tys. zł na remont mieszkania lub odbudowę pomieszczeń gospodarczych i 200 tys. zł na odbudowę budynków mieszkalnych.
Rozliczenia jeszcze nie teraz
Donald Tusk zapowiedział, że będzie rozmawiał z ministrami o tym, w jaki sposób ich urzędnicy i oni sami sprawowali funkcje w czasie tej powodzi. Zaznaczył, że obecnie pierwsza na liście jego działań jest pomoc powodzianom, odbudowa zniszczonych miejsc, a w dalszej kolejności - "ocena i rozliczenie, jak będzie taka potrzeba".
Czytaj także:
Źródło: TVP Info, PAP