Pacjent zero. "Wygląda na to, że rząd sam zaprosił Omikrona do Polski"
Do poniedziałku w Polsce potwierdzono 7 przypadków nowej mutacji koronawirusa. Pacjentem zero była obywatelka Lesotho, która przyleciała na Cyfrowy Szczyt Klimatyczny w Katowicach. Była jednym z 15 przedstawicieli państw z Afryki Południowej, które od 29 listopada są objęte zakazem lotów do Polski. Wjechali oni do kraju na mocy rządowego wyjątku.
Zakażenie koronawirusem u 30-letniej obywatelki Lesotho wykryto 16 grudnia, kiedy zrobiła test PCR, by powrócić do domu. Okazało się, że jest zakażona nowym wariantem koronawirusa - Omikronem. Kobieta przyleciała do Polski na Cyfrowy Szczyt ONZ, który odbył się 6-10 grudnia w Katowicach.
"Rzeczpospolita" ustaliła, że 30-latka z Lesotho należała 15-osobowej delegacji z Afryki Południowej, która przyleciała na szczyt w Katowicach. Oprócz niej pojawiło się tam jeszcze dwóch jej rodaków, 8-osobowa delegacja z RPA, jedna osoba z Botswany, jedna z Mozambiku i dwie z Zimbabwe.
Jak to możliwe, że wlecieli do kraju mimo obowiązującego od 29 listopada zakazu lądowania w Polsce samolotów z lotnisk położonych w siedmiu państwach znajdujących się na południu Afryki? Zakazu, który obejmuje m.in. Lesotho, RPA, Botswanę, Mozambik i Zimbabwe?
"Wszyscy uczestnicy Szczytu, bez względu na kraj pochodzenia, otrzymali imienne zaświadczenia uprawniające ich do wjazdu, na podstawie obowiązujących przepisów prawa" - odpowiedziała "Rz" Joanna Dębek z wydziału promocji polityki cyfrowej KPRM.
"Rząd sam zaprosił Omikrona do Polski"
Okazuje się, że udział tych osób był możliwy na podstawie wyłączeń, które wynikają z dwóch rozporządzeń: ministra spraw wewnętrznych z marca 2020 r. w sprawie czasowego zawieszenia lub ograniczenia ruchu granicznego na określonych przejściach granicznych oraz rozporządzenia Rady Ministrów z maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.
- Jeśli to prawda, że zrobiono wyłączenia z własnych zakazów, to ta sprawa wymaga pilnego wyjaśnienia. Wygląda na to, że rząd sam zaprosił Omikrona do Polski - komentuje sprawę w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Bartosz Arłukowicz, były minister zdrowia, dziś europoseł, z zawodu pediatra.
W katowickim szczycie wzięło udział w sumie z 10 300 osób ze 175 krajów. Większość uczestników łączyła się zdalnie.
Źródło: "Rzeczpospolita"
