Otyłość u ludzi przenosi się tak, jak grypa
Jeden z wirusów wywołujących objawy podobne do grypy może być także przyczyną... otyłości - czytamy w "Polsce". Z badań przeprowadzonych w USA wynika, że u niektórych ludzi przyspiesza on tempo wzrostu tkanki tłuszczowej.
28.01.2009 | aktual.: 28.01.2009 09:56
Głównym autorem zaskakującej hipotezy jest dr Nikhil Dhurandhar z Uniwersytetu Luizjany w USA. Jego zespół opublikował niedawno wyniki badań, które wskazują, że aż 33% osób cierpiących na otyłość zaraziło się w którymś momencie swego życia specyficzną odmianą wirusa.
W krwi tych osób wykryto bowiem przeciwciała przeciw tzw. Ad-36, wirusowi zaliczanemu do rodziny adenowiru-sów. Na tle swoich ponad pięćdziesięciu kuzynów - wywołujących u ludzi problemy m.in. z układem oddechowym czy biegunki - Ad-36 wypada dość oryginalnie. Potrafi on bowiem skłonić nasz organizm do produkowania... dodatkowej tkanki tłuszczowej.