Otwarcie granic w UE. Nasi sąsiedzi z południa już otworzyli przejścia

- Ustaliliśmy, że dzięki skutecznej obronie przed pandemią od godz. 8 w piątek rano umożliwiamy nawzajem swoim obywatelom przebywanie na terytorium innego kraju. Wpuszczamy bez ograniczeń na terytorium Węgier obywateli Austrii, Czech i Słowacji i umożliwiamy Węgrom wyjazd bez ograniczeń do tych krajów - powiedział szef dyplomacji Węgier Peter Szijjarto w nagraniu zamieszczonym na Facebooku.

Na granicach między tymi czterema państwami nie trzeba już będzie wykazać się negatywnym wynikiem testu na koronawirusa. Węgierski minister wyjaśnił, że zniesione zostały też: obowiązek kwarantanny oraz 48-godzinny limit czasu przebywania w tych krajach.

Szijjarto zapowiedział, że podobne rozwiązania konsultowane są z Niemcami (najważniejszym partnerem handlowym Węgier) oraz z Chorwacją.

Z kolei premier Czech Andrej Babisz poinformował wcześniej na Twitterze, że zdecydował się otworzyć od piątku w południe granice z Austrią i Niemcami oraz zezwolić na nieograniczone podróże na Węgry.

We wtorek otwarto granice ze Słowacją, a strona słowacka otworzyła granice dla Czechów w czwartek o północy - wyjaśnia PAP w serwisie poświęconym SARS-CoV-2. Czeskie władze zapowiedziały również, że od 15 czerwca wprowadzą system dzielący kraje na bezpieczne, ryzykowne i niebezpieczne.

Najpóźniej do 30 czerwca powinny zostać otwarte granice w strefie Schengen - tak uważa natomiast Komisja Europejska, która chce, aby kraje UE przyspieszyły pracę nad przywróceniem swobodnego ruchu. DW zauważa, że Polska jest wśród nielicznych krajów UE, które jeszcze w ogóle nie zdeklarowały się co do konkretnych dat znoszenia koronawirusowych ograniczeń na swych granicach z resztą strefy Schengen.

W piątek o ruchu wewnątrz UE oraz pozaunijnej części Schengen podczas telekonferencji rozmawiać będą ministrowie spraw wewnętrznych państw UE.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.