Oszustwa wyborcze podczas referendum? Szkoccy internauci mają swoje podejrzenia

Niektórzy mieszkańcy Szkocji obawiają się, że podczas referendum niepodległościowego mogło dojść do oszustw wyborczych. Brytyjski dziennik "The Daily Mail" informował, że policja z Glasgow bada 10 takich przypadków. Szkoccy internauci przesyłali sobie także niepokojące ich zdjęcie z punktu do głosowania w Dundee.

Obserwatorka spisująca deklarowane głosy Aberdeen - jej pogląd można poznać po ozdobie paznokci
Źródło zdjęć: © AFP | Ben Stansall

Na obrazie, który jest kadrem z nagrania stacji SkyNews, widać poukładane stosy głosów na stole opisanym jako "Nie" (przeciwników szkockiej niepodległości). Na zbliżeniu widać jednak, że znalazła się wśród nich karta z zakreślonym krzyżykiem przy "Tak" (zwolennika secesji). Zdjęcie zaniepokoiło niektórych szkockich internautów, którzy przesyłali je sobie na Twitterze, domagając się wyjaśnień.

Na obawy o możliwość manipulacji podczas referendum w Dundee odpowiedzieli, również na Twitterze, prowadzący kampanię proniepodległościową w tym mieście. "Dla wyjaśnienia, karty do głosowania nie zostały jeszcze posortowane na Tak/Nie i po prostu odpoczywają na stole, na którym głosy na Nie będą jeszcze przejrzane. Nie ma powodu do obaw" - czytamy na koncie @YesDundee. "Lepiej miejcie na nie oko"- napisał w odpowiedzi jeden z internautów.

Tymczasem brytyjski dziennik "The Daily Mail" informował jeszcze w czwartek, że policja z Glasgow bada 10 możliwych przypadków prób wyborczych oszustów. Skargi skierowały osoby, które dowiedziały się, gdy poszły zagłosować, że ich nazwiska zostały już skreślone z list, a karty wydane. Do takich przypadków doszło w różnych punktach wyborczych na terenie miasta. BBC News wyjaśnia, że każda karta wyborcza ma swój unikatowy numer, dzięki któremu wątpliwe głosy będą mogły zostać zidentyfikowane. Cytowany przez "Daily Mail" Stewart Hosie z SNP (Szkockiej Partii Narodowej), zapewniał, że karty już znaleziono, nie będą one liczone, a policja zdejmie z nich odciski palców.

Kolejne wątpliwości podejrzliwych Szkotów budzi fałszywy alarm przeciwpożarowy w jednym z punktów wyborczych w Dundee. Jak podawał "The Evening Telegraph" wszyscy musieli opuścić lokal na 10 min.

55,3 proc. mieszkańców Szkocji opowiedziało się przeciwko niepodległości, za było 44,7 proc. Do urn poszło 84,6 proc. uprawnionych do głosowania.

Źródła: "The Daily Mail", "The Evening Telegraph", Twitter, WP.PL.

Wybrane dla Ciebie
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Trump grozi Nigerii. "Możemy do niej wkroczyć z bronią"
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Polacy za aresztem dla Ziobry. Nowy sondaż zły dla byłego ministra
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 01.11.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Ignorują zarządzenie Kaczyńskiego. Problem z połową członków PiS
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Wyciek gazu w Toruniu. Akcja służb
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla