Oszust chciał wyłudzić pieniądze od rodziców Maddie
Holenderska policja zatrzymała w Eindhoven na południu kraju mężczyznę podejrzanego o próbę wyłudzenia pieniędzy od rodziców zaginionej 4-letniej Brytyjki Madeleine McCann w zamian za informacje o jej losie - podała holenderska prokuratura.
39-letni bezrobotny mężczyzna, którego nazwiska nie ujawniono, wysłał do rodziców dziewczynki sześć e-maili, w których utrzymywał, że wie, gdzie przebywa Maddie i jej porywacze. Za te informacje żądał 2 milionów euro. Maile były wysyłane z kafejek internetowych i urzędu zatrudnienia.
Po jego aresztowaniu w środę, mężczyzna przyznał, że wszystko wymyślił. Według prokuratury, nie ma żadnych dowodów, by był on zamieszany w porwanie lub faktycznie miał informacje na temat miejsca pobytu dziewczynki.
Jak poinformowano w komunikacie prokuratury, mężczyzna oświadczył, że zdecydował się na takie postępowanie "z nudów". "Prawdopodobnie jego motywem były pieniądze, choć zatrzymany twierdzi, że nie spodziewał się ich otrzymać" - podała prokuratura.
Na prośbę brytyjskich i portugalskich władz, holenderska policja nadała sprawie Maddie "najwyższy priorytet".
Hiszpańska policja wcześniej zatrzymała i przesłuchała parę oszustów, 61-letniego Włocha i 54-letnią Portugalkę, którzy w podobny sposób chcieli wyłudzić pieniądze od rodziców zaginionej czterolatki.
Madeleine została porwana 3 maja z hotelowego pokoju w portugalskiej miejscowości Praia da Luz. Jej rodzice wyszli na kolację do restauracji położonej w odległości 50 metrów i co jakiś czas wracali, by sprawdzić, czy z dziećmi wszystko w porządku. Około godziny 22.00 okazało się, że dziewczynka znikła. Jej rodzeństwo nadal spało.