Oszukali TP S.A. na 6 mln zł
Dwóch mężczyzn, których podejrzewa się o
oszukanie TP S.A. na kwotę prawie 6 mln zł, zatrzymali policjanci
z Gdańska.
Jak poinformowała w sobotę rzeczniczka pomorskiej policji Gabriela Sikora, policjanci zatrzymali w środę w Warszawie Krzysztofa B. (lat 43) z Bydgoszczy, a w piątek wieczorem w Gdańsku - Jakuba B. (lat 28) z Gdańska.
"Oszustwo polegało na tym, że założono w Gdańsku na podstawie fikcyjnego dowodu tożsamości firmę. (...) Następnie od TP S.A. firma ta uzyskała dostęp do 120 linii telefonicznych. Minuty dostępu do tych linii w Polsce sprzedane zostały zagranicznym firmom telekomunikacyjnym, oferującym w swoich krajach, np. w USA czy Wielkiej Brytanii, dodzwonienie się do Polski za konkurencyjne ceny" - wyjaśniła Sikora.
Według niej, osoba dzwoniąca z zagranicy do Polski po zakupie specjalnej karty wstukiwała w klawiaturę telefonu kilkunastocyfrowy kod, przełączając się na centralę internetową założonej nielegalnie firmy. Dziennie generowano 25 tys. rozmów za około 100 tys. zł. Firma po miesiącu takiej działalności przestała istnieć.
"Poszkodowana TP SA powiadomiła policję, że została oszukana na kwotę prawie 3 mln zł - tyle wynosił niezapłacony rachunek. Policjanci z Gdańska ustalili, że w Warszawie rozpoczęła działalność firma realizująca, podobnie jak w Gdańsku, dziennie około 25 tys. połączeń. W tym przypadku rachunek wynosił prawie trzy miliony złotych"- dodała Sikora.
Według niej zatrzymani mężczyźni prawdopodobnie zostaną aresztowani. Grozi im do lat 10 więzienia.
