Odwilż czy syberyjski mróz?
Oba modele meteorologiczne bardzo mocno rozmijają się w swoich prognozach pogody dla Polski na okres po 20 stycznia. GFS prognozuje silną odwilż z temperaturami około 5 stopni w całej Polsce oraz silne opady deszczu przez kolejne dni.
Prognoza GEM jest natomiast zatrważająca. Kanadyjczycy spodziewają się bowiem ogromnych różnic temperatur w Polsce aż do końca zasięgu ich prognozy, czyli 21 i 22 stycznia. Na południowym wschodzie Polski temperatury miałyby wówczas spaść do nawet minus 30 stopni. Dwudziestostopniowy mróz czekałby mieszkańców Mazowsza i Podlasia, a kilkanaście stopni mrozu odczuliby mieszkańcy Warmii i Mazur. Co ciekawe, na zachodnich obrzeżach Polski temperatura osiągnęłaby wartości minimalnie dodatnie. Poczucie ogromnego chłodu w takiej sytuacji zostałoby dodatkowo pogłębione przez silny wiatr, którego przy tak dużej różnicy ciśnień nie dałoby się uniknąć.
Opracował: Rafał Tomkowiak, Wirtualna Polska
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">