Ostrołęka: pierwszy „zakazał” wyświetlania „Kleru” Smarzowskiego, przegrał w I turze

W niedzielę mieszkańcy Ostrołęki wybierali m.in. radnych do rady miasta oraz prezydenta na kolejne 4 lata. Znane są już wyniki wyborów prezydenckich. Głosowanie okazało się bardzo wyrównane, w efekcie czego dojdzie do II tury. Dotychczasowy prezydent miasta, Janusz Kotowski (PiS)
, przegrał pierwszą część głosowania z bezpartyjnym kandydatem Łukaszem Kulikiem. Choć różnica była niewielka to aktualny prezydent dostał od wyborców „żółtą kartkę” i będzie musiał zmierzyć się z kontrkandydatem w pojedynku o fotel prezydenta Ostrołęki.

• Łukasz Kulik - 38,12% (KWW Ostrołęka dla wszystkich)
• Janusz Kotowski - 33,39% (PiS)
• Jakub Frydryk - 18,66% (KWW Bezpartyjne miasto Ostrołęka)
• Mariusz Popielarz - 8,83% (Koalicja Obywatelska)
• Bartłomiej Bodio - 1% (PSL)

O Ostrołęce i prezydencie Januszu Kotowskim zrobiło się głośno, gdy okazało się, że kontrowersyjny film Wojciecha Smarzowskiego - „Kler”, nie będzie wyświetlany w jedynm z ostrołęckich kin. Jak informował portal „eOstroleka.pl”, prezydent Janusz Kotowski zapewnił, że nie układa repertuaru kina oraz podkreślił, że nie wydał dyrektorowi Ostrołęckiego Centrum Kultury żadnych dyspozycji, co do filmu. W sprawie wypowiedział się krótko również Jerzy Grabowski, przewodniczący rady miasta Ostrołęki (PiS) - „Ja bym na ten film nie poszedł”. Lokalne media spekulowały o presji lokalnych polityków na władze kina, choć oficjalnie nic nie zostało potwierdzone.

Premiera filmu Wojciecha Smarzowskiego pt. „Kler” wywołała w polskich mediach debatę wokół tematu i roli Kościoła Katolickiego w Polsce. Film poruszył kilka kontrowersyjnych wątków m.in. zachłanności i obłudy polskich księży, niestroniących od alkoholu i kobiet.

W miastach, gdzie w pierwszym głosowaniu żaden z kandydatów na m.in. prezydenta miasta nie uzyska więcej, niż połowy ważnych głosów, 4 listopada 2018 r. odbędzie się II tura wyborów.