Ostrołęka nie pokaże "Kleru". Młodzież ogląda film o Stefanie Wyszyńskim
W Ostrołęce działa jedno kino, prowadzone przez ośrodek kultury, który podlega prezydentowi miasta. W poniedziałek, choć kino jest zamknięte, na sali siedzą młodzi ludzie. Oglądają film o prymasie Stefanie Wyszyńskim.
W Ostrołęce nie ma miejsca na filmy ukazujące Kościół w złym świetle. Jedyne tamtejsze kino Jantar nie wstawiło do repertuaru filmu "Kler" Wojciecha Smarzowskiego. Jak pisaliśmy, kino prowadzi instytucja podległa prezydentowi miasta Januszowi Kotowskiemu. To działacz PiS z wykształceniem teologicznym, który przed laty pracował jako katecheta.
W poniedziałek oficjalnie w repertuarze kina nie ma żadnego filmu. Jak jednak informuje nasz reporter Piotr Barejka, na ekranie wyświetlany jest film o kardynale Stefanie Wyszyńskim "Jako w niebie, tak i w Komańczy". Fabularyzowany dokument o internowaniu prymasa miał swoją premierę w 2017 r. Przed filmem odbyła się krótka prelekcja, na której mówiono, że mieszkańcy czekają na beatyfikację Stefana Wyszyńskiego. – Będzie to dla naszej ojczyzny wielkie święto – podkreślano.
Zobacz także: Cezary Tomczyk o wpisie rzecznika Andrzeja Dudy: skandaliczny i żenujący
Na wieczór zaplanowano film o relacjach prymasa Stefana Wyszyńskiego z Janem Pawłem II. Jak dowiedział się nasz reporter, wszystkie seanse odbywają się z okazji nadchodzącej 65. rocznicy aresztowania prymasa Stefana Wyszyńskiego.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_